Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...
Marcin Lewicki
Marcin Lewicki | 
aktualizacja 

Pojechali Boltem do Chorwacji. Niewiarygodne, ile zapłacili za kurs

184

Pasażerowie najpopularniejszych aplikacji do przewozu osób podróżują niekiedy na dalekich dystansach. Zagraniczny kurs zdarza się jednak niezwykle rzadko. Taksówkarz z Dolnego Śląska mówi, że jeden z jego znajomych przyjął zlecenie na przejazd do Chorwacji. Kurs kosztował kilka tysięcy złotych.

Pojechali Boltem do Chorwacji. Niewiarygodne, ile zapłacili za kurs
6500 złotych za kurs Boltem. Nie mógł uwierzyć, gdzie chcą jechać (WP, Bolt)

Podróże taksówkami na aplikację to jeden z najpopularniejszych sposobów na transport w ostatnich latach. Tego typu usługami zajmuje się coraz więcej firm, które świadczą przewozy zarówno w największych miastach w Polsce, jak i w mniejszych miejscowościach.

Zwykle kierowcy taksówek "na aplikację" podróżują na krótkich dystansach, zastępując prywatny samochód, tradycyjną taksówkę albo środek komunikacji publicznej. Pasażerowie potrafią jednak zaskakiwać swoimi oczekiwaniami. Niektórzy zamawiają międzymiastowe kursy, płacąc za przejazd kilkaset złotych.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Przypadki napaści seksualnej w "taksówkach na aplikację". Ofiar jest coraz więcej. "Skandal!"

Czytelniczka portalu turyści.pl, która sama musiała zamówić dłuższy kurs (24 kilometry do domu), dowiedziała się, że rekordziści potrafią zamawiać kursy z okolic Dolnego Śląska do Katowic, a nawet Trójmiasta. Co ciekawe, takich kursów wcale nie brakuje.

Za kurs zapłacili kilka tysięcy złotych

Międzymiastowy kurs w granicach kraju to jednak nic w porównaniu do rodziny, która zamówiła kurs do Chorwacji. O nietypowej sytuacji czytelniczce portalu turyści.pl opowiedział taksówkarz "z aplikacji".

Z relacji kierowcy wynika, że jego kolega z firmy "nie mógł uwierzyć, gdy usłyszał, że będzie jechał do Chorwacji". Rodzina zdecydowała się na kurs, za który zapłaciła aż 6,5 tysięcy złotych.

Dlaczego zamówili przejazd? Popsuł się im samochód i nie mieli jak dotrzeć na wakacje. Portal turyści.pl informuje, że "usługa miała być opłacalna dla rodziny, która ją zamówiła". Podróż samolotem kosztowałaby ich bowiem 8 tys. zł.

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Ukraiński recydywista w Sopocie. Pokazał policjantom fałszywe prawo jazdy
Trzaskowski: Na spotkania w prekampanii jeżdżę prywatnym samochodem, urlopu nie planuję
Wypadek na roli. Nogę mężczyzny wciągnęła maszyna
PiS ogłosi swojego kandydata na prezydenta. Wiadomo już gdzie
Skrajnie osłabiony senior w Gdańsku. Jej reakcja uratowała życie 71-latka
Estonia. Tysiące niewybuchów na poligonie wojsk NATO
Łatwiejszy dostęp do pomocy psychologicznej dla nastolatków? "Zmiany od dawna oczekiwane"
Wywieźli ponad 600 opon. Smutny widok. "Las to nie wulkanizacja"
Groźny wypadek w Piotrkowie. Samochód wjechał w przystanek
Skandaliczna interwencja w Gdańsku. "Nie jestem zwykłym psem"
"Straszna tragedia". Szkoła żegna 14-letnią Natalię
Banan i kawałek taśmy klejącej. Kontrowersyjne dzieło sprzedane za miliony
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić