AGROunia to ruch społeczno-polityczny stworzony przez Michała Kołodziejczaka. Organizacja zrzesza głównie rolników. Ruch opowiada się za obroną rynku krajowego i rodzinnych gospodarstw rolnych. Ponadto chce, by polscy rolnicy zapewniali krajowi bezpieczeństwo żywieniowe oraz zdrową żywność.
Na profilach AGROunii w mediach społecznościowych często pojawiają się posty, gdzie zwraca się szczególną uwagę na: kraj pochodzenia warzyw dostępnych w polskich sklepach oraz na ich ceny. Tym razem zamieszczono zdjęcia artykułów spożywczych z jednego z warszawskich warzywniaków. "DROŻYZNA w sklepie, nie u rolnika" - czytamy na początku wpisu.
Warzywniak w centrum Warszawy: Pietruszka 16 zł/kg. ziemniaki 9 zł/kg (u rolnikami niemyte 40 gr/kg) cebula 10 razy droższa niż u rolnika. Chlebek 14 zł - to są ceny w warzywniaku w centrum Warszawy - informuje AGROunia.
"Z jednej strony rząd robi wszystko, żebyśmy się do takich cen przyzwyczaili. Rosnące koszty paliwa, energii, pracy ludzi to drożyzna w sklepach. AGROunia mówi o tym od dawna" - czytamy na Facebooku.
Z drugiej strony to wciąż patologia, że rolnik dostaje najmniej w łańcuchu produkcji. Dziś sadownicy mają kryzys jabłka sprzedają za 50 gr/kg a w sklepie są za 10 zł. Z trzeciej strony, jak supermarkety doją rolnika to dlaczego warzywniaki mają tego nie robić? - podkreśla AGROunia.
"U nas cały czas wygrywają ryneczki i bazary. A najlepiej prosto od rolnika. Wtedy jakość i cena idą w parze" - podsumowano.
Warto zaznaczyć, że ceny przedstawione w poście AGROunii dotyczą w większości produktów "eko", które zazwyczaj są sporo droższe od zwykłych.
Czytaj także: Cała Polska już wie. Wyciekł mail Morawieckiego ws. Dudy
Pod wpisem pojawiło się setki komentarzy. Internauci pytają m.in. gdzie można kupić warzywa i owoce prosto od rolnika.
Popieram Was ale: gdzie u rolnika kupie ziemniaki za 40gr/kg niemyte ??!! Skąd wy te ceny bierzecie?! Kupuje na rynku warzywa i z kim nie gadam to nigdy nie sprzeda taniej niż za 1zł/kg bo mu się nie opłaca. Podobnie jest z innymi cenami - czytamy w komentarzach
W sobotę z dostawą pod dom kupiłam od pani, która ma gospodarstwo ziemniaczki po 1,30 za kg, buraczki 2 zł/kg, pietruszka 6 zł/kg marchew 2 zł/kg. Wszystko super eko! A na bazarze ceny kosmos - podkreśla internautka.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.