Polacy rzucili się do Lidla i Biedronki. Cena wódki poniżej 10 zł. Specjaliści alarmują

Walka cenowa między Lidlem a Biedronką trwa w najlepsze. W obu dyskontach można kupić pół litra wódki za 9,99 zł. Specjaliści od uzależnień już biją na alarm.

alkoholWalka cenowa między Lidlem a Biedronką trwa w najlepsze. W obu dyskontach można kupić pół litra wódki za 9,99 zł; zdjęcie ilustracyjne
Źródło zdjęć: © Adobe Stock | rh2010
Paulina Antoniak

W ostatnich dniach zrobiło się głośno o cenach wódki w Lidlu i Biedronce. Pół litra trunku można bowiem kupić już za 9,99 zł w obu supermarketach. Promocja wywołała prawdziwą burzę zarówno wśród klientów, jak i w mediach. Biedronka poszła nawet o krok dalej i obniżyła cenę do 8,99 zł.

Osiem skrzynek rano miałam, to się w sekundę rozeszło. A w dyskontach Biedronki widzę cenę 8,99 zł. - skomentowała pracownica Lidla w rozmowie z dziennikarzem Onetu.

- Jesteśmy traktowani przez sieci jak banda chlejących idiotów. Gdyby ich właściciele widzieli w nas naród biedny, może zrobiliby promocję na chleb, a nie na alkohol - ocenił w rozmowie z Onetem Krzysztof Brzózka, były dyrektor Państwowej Agencji Rozwiązywania Problemów Alkoholowych (PARPA).

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Po Lidlu i Carrefourze Karta Dużej Rodziny w Biedronce? Rząd puka do drzwi królowej dyskontów

Były szef PARPA wskazuje, że niepokojące jest to, że głównymi adresatami promocji są osoby zmagające się z problemem alkoholowym i dodatkowo będące najczęściej w trudnej sytuacji finansowej i życiowej. - Są dwaj gracze, którzy mają gdzieś wszystkie możliwe zasady, w tym nasze zdrowie i robią na rynku, co chcą - podsumowuje Brzózka.

Były dyrektor PARPA dodatkowo przypomina, że w pół litrze wódki zawiera się 15 zł podatku akcyzowego. - Powinna zająć się tym Krajowa Administracja Skarbowa, ewentualnie Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów, ponieważ to jest zdecydowanie sprzedaż poniżej kosztów ponoszonych przez producenta – wskazuje Brzózka.

Ponadto Brzózka apeluje o "natychmiastowe wprowadzenie minimalnej ceny za standardową porcję alkoholu".

Specjaliści od zdrowia psychicznego również zwracają uwagę na istotę problemu. Zdaniem lekarza, najwięcej problemów powstaje przez łatwą dostępność alkoholu. A dostępność bierze się m.in. z niskich cen.

To jeden wielki skandal. Im taniej można kupić i większa jest dostępność, tym więcej się kupuje. Jak się więcej kupuje, to się więcej pije - skomentował w rozmowie z Medonetem dr med. Bohdan T. Woronowicz, psychiatra i specjalista psychoterapii uzależnień.
Wybrane dla Ciebie
Trump krytykuje ujawnienie zdjęć Billa Clintona z Ghislaine Maxwell. "Straszne"
Trump krytykuje ujawnienie zdjęć Billa Clintona z Ghislaine Maxwell. "Straszne"
Kuriozalny wywiad. Wpadka rosyjskiej dziennikarki
Kuriozalny wywiad. Wpadka rosyjskiej dziennikarki
Ujawnili partnerkę patriarchy Cyryla. Jest z nim od 50 lat
Ujawnili partnerkę patriarchy Cyryla. Jest z nim od 50 lat
Kupowali choinkę, dostali mandat. Wszystko nagrał. "Żenada"
Kupowali choinkę, dostali mandat. Wszystko nagrał. "Żenada"
Pogoda na Sylwestra. Polacy szykujcie się
Pogoda na Sylwestra. Polacy szykujcie się
Czarny scenariusz dla Ukrainy. "Sytuacja może stać się krytyczna"
Czarny scenariusz dla Ukrainy. "Sytuacja może stać się krytyczna"
Wyniki Lotto 22.12.2025 – losowania Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Wyniki Lotto 22.12.2025 – losowania Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Dobra wiadomość dla pasażerów. PKP szykuje zmiany na święta
Dobra wiadomość dla pasażerów. PKP szykuje zmiany na święta
Niepewna przyszłość Neymara. Wszystko przez operację kolana
Niepewna przyszłość Neymara. Wszystko przez operację kolana
Wozili ludzi na aplikację, sprawdziła ich policja. Oto wyniki kontroli
Wozili ludzi na aplikację, sprawdziła ich policja. Oto wyniki kontroli
Osiem województw zagrożonych. IMGW ostrzega
Osiem województw zagrożonych. IMGW ostrzega
Mieli zagrać mecz w Australii. Z tego powodu musieli go odwołać
Mieli zagrać mecz w Australii. Z tego powodu musieli go odwołać