Coraz więcej osób decyduje się na podróże bez przyjaciół czy rodziny. Takie rozwiązanie ma wiele zalet, ale i są i wady, o czym przekonała się pani Patrycja, która zdecydowała się na samotną podróż do Albanii. Internautka podzieliła się swoją historią na facebookowej grupie ''Podróżniczki''.
Z wpisu dowiadujemy się, że kobieta ostatnie dwa miesiące spędziła na zwiedzaniu Albanii. Jak podkreśla, jest to ''wspaniały i przecudowny kraj'', ale podczas pobytu nie obyło się bez przykrych niespodzianek.
Dwa razy już odmówiono mi stolika w Albanii, bo byłam solo - czytamy w poście zamieszczonym 15 września na Facebooku.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Kobieta wyjaśniła, że pewnego dnia chciała skorzystać z oferty jednego z lokalnych barów zlokalizowanych na dachu. Usłyszała wtedy, że nie może usiąść przy jednym ze stolików z widokiem, bo te zarezerwowane są dla par i większych grup. Pani Patrycji zaproponowano, by zajęła miejsce przy barze.
Polce odmówiono stolika w Albanii
Niestety do podobnej sytuacji doszło również, gdy podróżująca samotnie kobieta w próbowała zjeść posiłek w popularnej restauracji w mieście Elbasan.
Chciałam zjeść w rekomendowanej restauracji. Cztery stoliki na dworze. Jedna para siedzi i reszta pusta. Gościu mówi, że nie mogę dostać stolika, bo jestem sama - napisała kobieta.
Internautka podkreśla, że taka sytuacja nie przytrafiła jej się w żadnym innym kraju.
Uważam, że z ekonomicznego punktu widzenia to nie miało sensu. Wracałam jakąś godzinę później i nadal tylko jeden stolik zajęty. Stracili na tym, że mnie nie obsłużyli. Czysta głupota i dyskryminacja - skwitowała pani Patrycja.
Z komentarzy zamieszczonych pod postem wynika, że z podobnymi sytuacjami można się spotkać także w Grecji czy Hiszpanii.
Jeśli chodzi o Albanię - zdania internautek są podzielone. Niektóre wskazują, że przywiozły z tego kraju jedynie miłe wspomnienia. Ale nie brakuje też opinii, że Albania to ''jeden z najnieprzyjemniejszych krajów'', w którym mężczyzn traktuje się znacznie lepiej niż kobiety, a pracownikom restauracji zdarza się ignorować klientów, którzy nie posługują się językiem albańskim.