Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...
aktualizacja 

Polska w koreańskiej telewizji. Powód zaskakuje

Inwazja Rosjan na Ukrainę wywołała w wielu krajach niechęć do wszystkiego, co rosyjskie. Wiele polskich restauracji wprowadziło z tego powodu zmiany w nazewnictwie pierogów. Na inicjatywę Polaków uwagę zwrócił południowo koreański serwis informacyjny.

Polska w koreańskiej telewizji. Powód zaskakuje
Menu z polskiej restauracji pojawiło się w koreańskiej telewizji (TikTok)

Agresja Federacji Rosyjskiej na Ukrainę spotkała się ze stanowczą reakcją przywódców wielu krajów świata. Władimir Putin wraz ze swoimi wojskami zostali potępieni za zbrodnicze działania, a sam kraj został ukarany bardzo srogimi sankcjami. Oprócz ogromnych konsekwencji gospodarczych Rosjanie znaleźli się w ogniu krytyki. Zakaz występów otrzymali m.in. tamtejsi sportowcy, a większość sklepów zrezygnowała z dystrybucji rosyjskich produktów.

Symboliczny protest wobec Federacji Rosyjskiej prowadzą również polscy restauratorzy. W menu wielu lokali zmieniono nazwę bardzo popularnych w Polsce pierogów ruskich.

W geście solidarności z Ukrainą restauratorzy ochrzcili ruskie mianem ukraińskich. Sprawa przyciągnęła uwagę dziennikarzy z Korei Południowej. Jedna z tamtejszych stacji telewizyjnych - YTN - wyemitowała w serwisie informacyjnym materiał dotyczący bezprecedensowych zmian w polskiej gastronomii.

Trwa ładowanie wpisu:tiktok

Ruskie, a nie rosyjskie

Warto zwrócić uwagę, że zmiana nazwy pierogów ruskich nie jest do końca uzasadniona. Ich nazewnictwo wywodzi się bowiem od Rusi Czerwonej (Galicji Wschodniej), czyli regionu w północno-zachodniej Ukrainie oraz w południowo-wschodniej Polsce. Przymiotnik "ruski" nie ma więc żadnego związku z Rosją. Ponadto potrawa ta nie jest w ogóle znana Rosjanom.

Zobacz także: Kijów zostanie oblężony? Gen. Pacek tłumaczy strategię armii rosyjskiej
Autor: GGG
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
KOMENTARZE WYŁĄCZONE
Sekcja komentarzy coraz częściej staje się celem farm trolli i polem do dezinformacji. Dlatego zdecydowaliśmy się wyłączyć możliwość komentowania pod tym artykułem.
Redakcja o2.pl
Wybrane dla Ciebie
Jak umyć okna zimą? Ten domowy płyn sprawi, że będą lśniły
Sprawa reprywatyzacji w Warszawie. Sąd uniewinnił większość oskarżonych
Kliczko nie wytrzymał po słowach dziennikarza z USA. "Powtarzasz propagandę Putina"
Znalazł monetę, która ma 150 lat. Niezwykłe odkrycie nieopodal Kamienia Pomorskiego
Wsyp łyżkę tej przyprawy do odpływu, a brzydki zapach zniknie raz-dwa
Już nie Arabowie. Turyści z tego kraju zaleją Zakopane w święta
Aż 38 zł za kiełbasę na jarmarku. "Ceny są absurdalne"
Zadzwoniliśmy do szkoły Trzaskowskiego. Nie wyślą mu zaproszenia
Zawrzało w TV Republika. "Wpłaty na PiS są najważniejsze"
Przepis na indyka na Święto Dziękczynienia. Tak podają go Amerykanie
Naukowcy poprosili o zbiór pająków. Skala odzewu zaskoczyła wszystkich
Zakaz smartfonów w szkołach? Nowacka: w Polsce zaczynamy od edukacji
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić