W ostatnich dniach "Gazeta Pomorska" poinformowała o wysokich cenach za wynajem mieszkania w regionie. Wśród czytelników pojawiło się wiele głosów oburzenia. Wskazują oni m.in. na nieproporcjonalność cen do wysokości zarobków w Polsce i nieuczciwe praktyki ze strony firm deweloperskich.
- Ceny to dramat, w ogóle nieadekwatne do tego, ile Polacy zarabiają. Firmy sztucznie napędzają ceny, wykorzystując to, że ludzie nie mają własnego mieszkania i szansy na nie z różnych przyczyn - napisała pani Katarzyna, czytelniczka "Pomorskiej".
Jak wskazują eksperci, pod koniec stycznia 2024 r. wynajmujący oferowali o 38 proc. więcej mieszkań niż rok temu.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
- Rynek najmu odzyskał równowagę. Na początku 2024 r. baza ofert w miastach wojewódzkich odbudowała się, wzrost cen wyhamował, a najemcy, mając do dyspozycji szerszą bazę ogłoszeń, chętniej niż rok temu podejmowali decyzje o zmianie mieszkania - powiedziała Karolina Klimaszewska, starsza analityczka Otodom, w rozmowie z bankier.pl.
Trzeba jednak podkreślić, że ceny za wynajem mieszkania, wciąż są jednak zbyt wysokie dla wielu Polaków. Dodatkowo, zgodnie z danymi Otodom Analytics, oferowane mieszkania są coraz mniejsze. Na początku bieżącego roku aż 60 proc. aktywnych ogłoszeń dotyczyło najmu mieszkań o powierzchni do 50 mkw.
"Gazeta Pomorska" wskazywała, że za wynajem niektórych mieszkań w regionie trzeba zapłacić nawet 4000 zł miesięcznie. Część czytelników zastanawia się skąd wziąć takie pieniądze, jeżeli zarabia się najniższą krajową.
- Dojdzie do tego, że tylko karton pod mostem będzie dla zarabiających najniższą krajową (których są tysiące), bo ani kupić, ani wynająć! Jeszcze we dwoje ok, ale samotna osoba? - napisała pani Mirela.
To jest chore. Ja rozumiem, że to prawo i przywilej właściciela mieszkania. Wynajmowanie za kwotę, jaką chce, ale to jest chore. I tak wynajmujący dba, a w razie zdania mieszkania, należy wyremontować, jak się zniszczyło, ewentualnie jest pobierany zadatek na poczet szkód. Nie rozumiem tych cen z kosmosu - dodała pani Marta.
Czytaj także: Planujesz zakup mieszkania? Podwyżki o kolejne 10 proc.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.