aktualizacja 

Poszedł do Żabki po jajka. Widząc paragon, zapytał, czy to nie pomyłka

119

Czytelnik "Faktu" chciał zrobić śniadanie, ale nie miał jajek. W związku z tym szybko pobiegł do Żabki, którą ma pod blokiem. Jakież było jego zdziwienie, gdy kasjer powiedział, ile ma zapłacić.

Poszedł do Żabki po jajka. Widząc paragon, zapytał, czy to nie pomyłka
Sklep Żabka - zdjęcie ilustracyjne (Google Maps)

Pan Marek chciał sprawnie przygotować śniadanie. Niestety, nie miał jajek, więc musiał szybko popędzić do Żabki, którą ma pod blokiem. Postawił na najprostszą odmianę tego dania, bez boczku czy innych dodatków.

Nie przypuszczał, że posiłek okaże się aż tak drogi. Gdy stanął przy kasie, był zszokowany kwotą na paragonie. Nawet zapytał sprzedawcę, czy oby na pewno wszystko się zgadza.

Nie doszło do pomyłki, te jajka faktycznie tyle kosztowały. Z bólem, ale zapłaciłem, bo coś trzeba było dać dzieciom na śniadanie - powiedział "Faktowi" pan Marek.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Polityk PSL o ruchu prezydenta: Wyprowadził z salonu cztery kozy

Mężczyzna postanowił zachować paragon. Gdy tylko dotarł do domu, pokazał żonie, ile pieniędzy zostawił w Żabce za opakowanie jajek. Ona też była mocno zaskoczona.

Drożyzna szaleje, a mamy trójkę małych dzieci. Każdą złotówkę trzeba teraz oglądać z dwóch stron - wyjaśnił czytelnik "Faktu".

Tyle zapłacił za jajka w Żabce

Po jajka do Żabki poszedł w niedzielny poranek. Był skazany na taki ruch, bo niestety nie zdążył zrobić zakupów wcześniej. Ile dokładnie zapłacił za zakupy?

Przy kasie złapałem się za głowę. Wziąłem tylko jajka. Tylko! I proszę sobie wyobrazić, że bez grosza zapłaciłem 12 zł - zrelacjonował pan Marek.

Jedno jajko kosztowało zatem aż 1,20 zł. - Na bazarku można kupić wiejskie po złotówce - skwitował rozmówca tabloidu.

Cóż, drożyzna niestety nie odpuszcza i co rusz mocno daje się we znaki. Trzeba więc być gotowym na sytuacje, jak ta, z którą spotkał się pan Marek. Warto pamiętać również o tym, że zwykle ceny w sklepach typu Żabka są nieco wyższe niż w większych sieciówkach, np. w Biedronce czy Lidlu.

Autor: MDO
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Transpłciowa córka Elona Muska miażdży ojca. "Aż się trzęsę"
Miłośnik przyrody aż zastygł. Czaiła się w zaroślach
Otwock wciąż bez bieżącej wody. Decyzja we wtorek
Przewróciło się drzewo. Ucierpiały wiewiórki. Tak im pomagano
Był w lesie z ojcem i bratem. 14-latek walczy o życie
Sukces Julii Szeremety. Awansowała do finału
Biją się o 19-latka z Warszawy. Jest wręcz rozchwytywany
Drzewo runęło, ucierpiały wiewiórki. Tak wyglądała akcja ratunkowa
Potwierdzono grypę H5N1 u człowieka. Pierwszy przypadek w Meksyku
Warszawa. Motocyklista wjechał w radiowóz, nie miał nawet prawa jazdy
"Bity przez inne dzieci". Przedszkolance grozi 8 lat więzienia
Kim Dzong Un z inspekcją wojsk specjalnych. Przetestował nowy karabin
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić