Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...

Poszły na szarlotkę w Krakowie. Cena przyprawia o zawrót głowy

10

Sezon urlopów i wakacyjnego odpoczynku na dobre się rozkręca. Jest to też najgorętszy czas w branży turystycznej, a ceny za różne usługi przechodzą najśmielsze oczekiwania turystów. Wśród popularnych kierunków podróży nadal pozostaje Kraków. Choć miasto jest niewątpliwie bardzo urokliwe, to ceny oferowanych usług potrafią przyprawić o zawrót głowy.

Poszły na szarlotkę w Krakowie. Cena przyprawia o zawrót głowy
Chciały zjeść coś słodkiego w Krakowie. Cena zwala z nóg (Pixabay)

Polacy ruszyli na wczasy - niektórzy postanowili wybrać się za granicę, inni zamierzają regenerować siły w kraju. Każdego roku Kraków cieszy się dużą popularnością wśród urlopowiczów.

Miasto ma wiele zalet i kusi ofertą turystyczną, jednak ceny za różnego rodzaju usługi bywają przytłaczające. Szczególnie jeżeli chodzi o branżę gastronomiczną. "Fakt" postanowił sprawdzić, ile trzeba zapłacić w Krakowie za porcję szarlotki z lodami. Cena wprawia w osłupienie.

Dziennikarki "Faktu" wybrały się do jednej z knajpek w centrum miasta. Można się było zatem spodziewać, że ceny będą wysokie, jednak kobiety chyba nie przewidziały, że aż tak bardzo.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: "W Polskę na weekend". Mówią, że to miasto niezwykłe. Warszawa ma się czym pochwalić

Ceny w Krakowie. Ile kosztuje porcja szarlotki?

Pani Natalia postanowiła zamówić porcję szarlotki na ciepło z jedną gałką lodów waniliowych, która kosztowała 45,90 zł oraz koktajl z sokiem pomarańczowym za 38 zł. Za całość zapłaciła prawie 100 zł. "Choć ciasto było smaczne, nie wyróżniało się niczym szczególnym" - skomentowała dziennikarka.

Druga z dziennikarek zamówiła wątróbkę drobiową na mieszance sałat oraz ten sam koktajl i zapłaciła niewiele ponad 100 złotych. - Dostałam na talerzu całkiem dobrze przygotowaną wątróbkę drobiową na mieszance sałat ze świeżymi warzywami - podsumowała oględnie swoje zamówienie.

Do rachunków redaktorek doliczono opłatę serwisową w wysokości 15 proc. (13 zł). - Na paragonie widnieje adnotacja, że płacenie tej kwoty jest dobrowolne. Nie zrezygnowałyśmy z opłacenia serwisu, choć czas oczekiwania na zamówienie, przy właściwie pustym ogródku, pozostawiał wiele do życzenia. Na deser i przystawkę czekałyśmy ok. 30 min. - skwitowały dziennikarki.

Autor: PAA
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Wjechał w armatkę śnieżną w Krynicy-Zdroju. 13-latek nie żyje
Nietypowy widok w lesie. "Natura potrafi zaskakiwać"
Dwie rosyjskie rafinerie bez ropy? Skuteczny atak Ukrainy
Myje się dwa razy w tygodniu. "Mam obawy, że brzydko pachnę"
Robert Karaś będzie reprezentować azjatycki kraj. "Zrobię to z dumą"
Wjechał na oblodzone jezioro. Auto utknęło na środku
Poruszające sceny. Tak dzieci pożegnały zamordowanego księdza
Pierwsze takie nagranie przelotu Falcona 9. "Potrafi nieźle huknąć"
"Klucz do skutecznej obrony". Mówi, co powinna robić Polska
Nagi mężczyzna w masce zaczepia kobiety. "Wyglądał jak obłąkany"
Rosjanin błagał o litość. Pokazali nagranie w sieci
Wyniki Lotto 21.02.2025 – losowania Euro Jackpot, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić