Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...
aktualizacja 

Potężna awantura na parkingu pod Morskim Okiem. Jest nagranie

41

Do zaskakujących scen doszło na parkingu na Palenicy Białczańskiej, będącym początkowym punktem szlaku na Morskie Oko. W potężnej awanturze udział wzięło kilkadziesiąt osób, a jeden z samochodów nieomal nie staranował parkingowego.

Potężna awantura na parkingu pod Morskim Okiem. Jest nagranie
Na parkingu na Palenicy Białczańskiej doszło do potężnej awantury. (Facebook, TPN, TPN, Tygodnik Podhalański)

Kolejny długi weekend, związany ze świętem Bożego Ciała, przyniósł kolejny, zmasowany najazd turystów w Tatry. Jednym z najbardziej obleganych miejsc tradycyjnie był parking na Palenicy Białczańskiej, który stanowi początkowy punkt wyprawy dla osób chcących dostać się w rejon Morskiego Oka.

Tym razem jednak doszło tam do iście kuriozalnych scen. "Tygodnik Podhalański" opublikował nagranie, na którym zarejestrował potężną awanturę z udziałem kilkudziesięciu osób. Wynika z niego, że wielu kierowcom puściły nerwy po bardzo długim oczekiwaniu na możliwość wjazdu.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Hybrydowym wozem nad Morskie Oko. ''Lepiej dla środowiska i dla zwierząt''
Parking to ostatnie miejsce, gdzie można zostawić samochód chcąc dojść do Morskiego Oka. Nic dziwnego, że cieszy się on ogromną popularnością, a kierowcy chcą tam dotrzeć często nie bacząc na wysoką cenę. Jednak bardziej denerwujące niż sama opłata jest oczekiwanie na możliwość wjazdu. Tymczasem za szlabanem widać kilkadziesiąt wolnych miejsc, co ludzi którzy w ciągu godziny stania w kolejne przemierzyli blisko 200 metrów denerwuje jeszcze bardziej - twierdzi redaktor "TP".

Krzyki, przekleństwa i klakson. Wielka awantura na Palenicy Białczańskiej

Sytuacja przy parkingu powoli zaczęła wymykać się spod kontroli. Parkingowy pilnujący wjazdu jest atakowany przez grupę ludzi, chcących zająć miejsce, a wszystko to dzieje się przy akompaniamencie wrzasków oraz klaksonów.

Trwa ładowanie wpisu:facebook

Spore poruszenie wśród zgromadzonych wywołała reakcja jednego z kierowców, który za wszelką cenę chciał dostać się na parking mimo opuszczonego szlabanu, przepychając parkingowego zastawiającego drogę pojazdowi. Kierowcy wskazują także na brak organizacji w okolicy parkingu.

Nie ma też kierowania ruchem na Łysej Polanie, tak jak to zwykle było i żadnej informacji o miejscach parkingowych. I jest straszny młyn tutaj. Po prostu nieładnie ze strony parku, że to tak zostało i nikt z tym nie robi - przekazał "Tygodnikowi Podhalańskiemu" jeden z kierowców.

Tymczasem recepta na wolne miejsce parkingowe na Palenicy Białczańskiej jest bardzo prosta. Wystarczy bowiem zarezerwować bilet gwarantujący postój kilka dni wcześniej - wówczas mamy pewność, że wycieczka do Morskiego Oka rozpocznie się właśnie w tym miejscu. Warto jednak pamiętać, że nie jest to tania przyjemność - w przypadku busów i kamperów możemy liczyć się z wydatkiem nawet 85 złotych w najbardziej obleganych dniach.

Autor: ACG
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Przyrodnicy załamani. Ktoś zastrzelił Merle
Ludzie lądują w szpitalach w dwóch krajach. Winne borówki z Polski?
Eksperci nie mają wątpliwości. To najdroższe pożary w historii Kalifornii
Wielka akcja policji. Potrwa kilka tygodni
Już nie weźmie słoików. Znana emerytka leci do Chorwacji
Naukowcy proponują nową definicję otyłości. To koniec BMI?
Dramatyczne sceny w Biedronce. Mogło dojść do tragedii
Ochotniczka zginęła na wojnie. Jej zdjęcie widział cały świat
Wyniki Lotto 17.01.2025 – losowania Euro Jackpot, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Awantura turystów w Tajlandii. "Polacy, nie róbcie tak"
Donald Tusk: Ochrona granic to święty obowiązek każdego rządu
Dwa tysiące osobników. To miasto zalały dziki
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić