O decyzji poinformował w poniedziałek premier Hiszpanii Pedro Sanchez. Warty 140 mln jacht został aresztowany w porcie w Barcelonie. Jak podaje agencja Reutera, 85-metrowy superjacht "Valerie" należał do Siergieja Czemieszowa.
Czytaj także: Dopadli Porochnię. Nie żyje rosyjski pułkownik
Aresztowano jacht rosyjskiego oligarchy
Czemieszow jest szefem Rostec State Corp., rosyjskiego koncernu obronnego. O nim samym mówi się, że jest bliskim sojusznikiem Władimira Putina. - Dzisiaj zajęliśmy jacht należący do jednego z głównych oligarchów. Będzie więcej - zapowiedział hiszpański premier.
Portal Marine Traffic, który śledzi jachty na całym świecie, podaje, że w Barcelonie znajdują się jachty powiązane z dwoma innymi oligarchami, którzy nie zostali jeszcze objęci sankcjami. Superjacht "Valerie" jest w Barcelonie od 9 lutego i do poniedziałku był w naprawie w barcelońskiej stoczni MB92.
Czemieszow jest bliskim współpracownikiem Putina
Jednostka jest oficjalnie zarejestrowana na pasierbicę Czemieszowa, Anastazję Ignatową, za pośrednictwem firmy z Brytyjskich Wysp Dziewiczych. Dziennik "ABC" przypomniał, że Siergiej Czemieszow jest bliskim współpracownikiem prezydenta Rosji Władimira Putina jeszcze z czasów służby w strukturach KGB.
Oligarcha wraz z rodziną znalazł się w marcu także na liście sankcyjnej władz USA w związku z rosyjską agresją na Ukrainę. Na tej samej liście umieszczono też m.in. rzecznika Kremla Dmitrija Pieskowa oraz powiązanego z tzw. grupą Wagnera Jewgienija Prigożyna.