Praca na rajskiej wyspie. Wymagania? Uśmiech na twarzy

Ogłoszenie pojawiło się na Facebooku. Praca czeka na Zanzibarze i okazuje się, że liczyć można nie tylko na wynagrodzenie. Pracodawca zapłaci m.in. za pobyt pracownika na wyspie.

Praca na Zanzibarze czeka. Oprócz wynagrodzenia są dodatkowe benefity.Praca na Zanzibarze czeka. Oprócz wynagrodzenia są dodatkowe benefity.
Źródło zdjęć: © Facebook, Maciej Zieliński
oprac.  NKU

Praca marzeń na pięknym Zanzibarze czeka. Na Facebooku pojawiło się ogłoszenie dla śmiałka, który zdecyduje się pojechać na egzotyczną wyspę do pracy.

Stanowisko: Reservation and Guest Relationship Manager. Gdzie? czterogwiazdkowy hotel Jambiani Villas na Zanzibarze. Godziny pracy? 9:00 - 12:00 oraz od 16:00 - 21:00.

A stawka? 800 dolarów "na rękę" (ok. 3 tys. zł) w czasie okresu próbnego, później stawka wzrasta do 1000 dolarów (ok. 3,7 tys. zł). Niewykluczona możliwość podwyżki.

Ogłoszenie udostępnił Maciej Zieliński, który zarządza kilkoma hotelami na Zanzibarze. Jak zaznacza mężczyzna - to nie są wakacje.

Puste stoliki, długi, prośby o pomoc. "Liczmy, że szczepionki zmienią sytuację"

Szukamy osoby, która zajmie się obsługą, zarządzaniem rezerwacjami oraz opieką nad gośćmi hotelowymi na Zanzibarze. Jeśli jesteś gotowy/a na przygodę życia, ale masz świadomość, że jedziesz do pracy, a nie na wakacje to przeczytaj ofertę - czytamy w ogłoszeniu.

W ramach codziennych obowiązków pracownik na rajskiej wyspie będzie musiał odpisywać na maile gości oraz przygotowywać rozliczenia w dniu wyjazdu turystów.

W ramach obowiązku będzie też tzw. "guest relationship", czyli kwestia witania gości i krótka rozmowa o hotelu oraz "wprowadzenie" turystów w Zanzibar - co warto zobaczyć, gdzie warto zjeść.

Pracodawca oferuje nie tylko wynagrodzenie. Pracownik dostaje do dyspozycji prywatny, klimatyzowany apartament, który znajduje się zaraz przy plaży.

Wymagania? Nie są wygórowane. Wystarczy znajomość angielskiego na poziomie komunikatywnym. "Warunek konieczny" to otwartość na kontakt z ludźmi, komunikatywność, uśmiech na twarzy i zaangażowanie.

Dodatkowo pracownik nie ponowi kosztów za legalny pobyt. Wiza biznesowa w okresie próbnym oraz rezydent przy podpisaniu kontraktu warte są 3300 dolarów (12,3 tys. zł). Koszty pokrywa pracodawca.

Wybrane dla Ciebie
Niezwykła pasterka w Tatrach. Gromadzi wiernych z całego kraju
Niezwykła pasterka w Tatrach. Gromadzi wiernych z całego kraju
Wzruszający gest policjanta. "W oku 78-latka zakręciła się łza"
Wzruszający gest policjanta. "W oku 78-latka zakręciła się łza"
Porównał Putina do kanibala. Rosyjski ksiądz ukarany
Porównał Putina do kanibala. Rosyjski ksiądz ukarany
Czekano na to 500 lat. Historyczna pasterka w Dublinie
Czekano na to 500 lat. Historyczna pasterka w Dublinie
Pokazali nagranie z Krakowa. "Trzy razy próbował uciekać"
Pokazali nagranie z Krakowa. "Trzy razy próbował uciekać"
Zobaczył tęczową aureolę w Tatrach. Od razu chwycił za telefon
Zobaczył tęczową aureolę w Tatrach. Od razu chwycił za telefon
Zemsta Ukraińców. Potężna eksplozja w Moskwie
Zemsta Ukraińców. Potężna eksplozja w Moskwie
Postawili to w lasach. Już wiadomo, co jest w środku
Postawili to w lasach. Już wiadomo, co jest w środku
Pojmali żołnierzy Kim Dzong Una. Ujawnili treść ich listu
Pojmali żołnierzy Kim Dzong Una. Ujawnili treść ich listu
Stanął przed kamerą i się zaczęło. "Radosne brykanie"
Stanął przed kamerą i się zaczęło. "Radosne brykanie"
Muniek broni rosyjskich sportowców w Polsce. "Lepiej dla nas niż dla Putina"
Muniek broni rosyjskich sportowców w Polsce. "Lepiej dla nas niż dla Putina"
Okrutne znalezisko w gdańskim lesie. "Nielegalny proceder"
Okrutne znalezisko w gdańskim lesie. "Nielegalny proceder"