Wakacje to nie tylko czas na wypoczynek. Wielu Polaków decyduje się w tym czasie na podjęcie pracy sezonowej. To idealna okazja by podreperować budżet.
W tym roku ofert pracy jest całkiem sporo, powiedziałbym nawet, że nieco więcej niż rok temu. To bardzo dobra informacja, podobnie jak to, że wzrost pensji minimalnej przyczynił się do tego, że nawet zarabiając minimalną, jesteśmy w stanie osiągnąć całkiem satysfakcjonujące wynagrodzenie, zwłaszcza, gdy pracodawca oferuje nam różnego typu dodatki. Może być to darmowy nocleg, darmowe wyżywienie czy premie za utarg - powiedział Krzysztof Inglot z Personnel Service.
Najbardziej pożądani do prac sezonowych są studenci. Z racji ulg i wolnego czasu do końca września są idealnym uzupełnieniem personelu właśnie na okres wakacyjny.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Z raportu Personnel Service wynika, że najlepiej opłacanym zawodem na sezon letni jest pracownik budowlany. W zależności od umiejętności można zarobić nawet 35 zł na godzinę. Stawka studencka to nawet 50 zł/h. Drugim najlepiej opłacanym zawodem na sezon letni jest instruktor kitesurfingu. Student może zarobić do 25zł/h za godzinę. Osoba powyżej 26 r. ż. do 27,5 zł/h. I
Zobacz również: Oferowali Polakom takie usługi. Uwaga, to nowa metoda
Do prac sezonowych pracodawcy chętnie zatrudniają osoby bez doświadczenia. Z kolei osoby odpowiednim stażem mogą liczyć na wyższą stawkę. Najlepiej, gdy kandydat ma certyfikat ukończenia kursu potwierdzającego jego umiejętności (kitesurfing). Zawczasu warto pomyśleć też o referencjach. Ekspert zwraca też uwagę, że praca sezonowa może być opcją całoroczną.
(...) niektóre z tych wakacyjnych zawodów mogą być kontynuowane. Chociażby praca hostessy czy animatora może być wykonywana przez cały rok, głównie w weekendy, co pozwala na pogodzenie pracy ze studiami. Jeżeli dobrze wykonamy nasze obowiązki w sezonie letnim, pracodawcy mogą nas zapamiętać na przyszłość – mówi Krzysztof Inglot, założyciel Personnel Service, ekspert rynku pracy.