Kobieta z Australii wygrała główną nagrodę w tamtejszej loterii Lotto. Jak podaje "Daily Mail": - Pracowita mama z Australii mówi, że w końcu będzie mogła rzucić pracę po wygraniu 40 milionów dolarów w losowaniu Powerball zeszłej nocy - czytamy. Walutą obowiązującą w Australii jest dolar australijski. W przeliczeniu na złotówki, zdobyta przez kobietę nagroda wynosi ponad 120 mln złotych.
Czytaj także: 1000 plus dla rodziców?! Nie ma wątpliwości
Zapracowana mama zapowiada, że będzie mogła rzucić pracę, choć póki co po prostu weźmie kilka dni wolnego. Zgarnęła całą sumę, która była do wygrania tylko dla siebie. Los kupiła online. Miała "jedyne zwycięskie wejście do ligi pierwszej w kraju w losowaniu Powerball 1394 w czwartek, 2 lutego". To najwyższa wygrana w 2023 roku w Australii.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Pracowita mama rzuca pracę! Wygrała 120 mln. "To dla mnie znaczy wszystko"
Początkowo kobieta z Australii myślała, że to oszustwo. - O mój Boże! O mój Boże! Nie mogę w to uwierzyć. Myślałam, że to oszustwo! To po prostu nie wydaje się prawdziwe. Skąd mam wiedzieć, czy to jest prawdziwe?! Jestem tak zdenerwowana, czuję się naprawdę dziwnie. Całe moje ciało zdrętwiało! - cytuje ją zagraniczny serwis.
Zwyciężczyni nie mogła spać przez całą noc. Cała w emocjach wraz z mężem dyskutowała na temat tego co się stało. - Nie będę mogła w to uwierzyć, dopóki pieniądze nie znajdą się na moim koncie bankowym. Mój mąż i ja mamy wyznaczone cele i zastanawialiśmy się, jak je osiągnąć, ale teraz nie musimy się już martwić! - opowiada.
Na co kobieta przeznaczy wygraną? Przede wszystkim spłaci kredyt hipoteczny. Planuje też odpocząć od pracy na jakiś czas i spędzić czas z rodziną, być może polecą na jakieś wakacje. - Mój Boże, mogę rzucić pracę! - cieszy się.
Chcemy zostawić spuściznę dla naszej rodziny na długie lata! To dla mnie znaczy wszystko.