Przekręt na kasie samoobsługowej. Para kasowała co trzeci przedmiot

Kobieta i mężczyzna z Legnicy myśleli, że oszukają sklep przy kasie samoobsługowej. Para skanowała... co trzeci artykuł. Oszustwo zostało jednak nakryte przez pracowników sklepu, którzy szybko powiadomili o sprawie policję.

PDwoje legniczan w lubińskim markecie postanowiło zapłacić za co trzeci artykuł przy kasie samoobsługowej.
Źródło zdjęć: © Policja, Twitter

Stare przysłowie mówi, że "chytry dwa razy traci". Kobieta w wieku 45 lat i 32-letni mężczyzna, w jednym z marketów na terenie Lubina postanowiło "zaoszczędzić". Wymyślili, że wykorzystają do tego kasy samoobsługowe, przy których kasować będą średnio... co trzeci produkt.

Po wypełnieniu koszyka artykułami udali się do kasy. Kasowali tylko tańsze produkty za pomocą kodów kreskowych. Pozostałe nie odkładając do podajnika chowali do reklamówki omijając opłatę za towar.

Ich plan miał być prosty i doskonały. Zapomnieli jednak, że sklepy posiadają pracowników, ochronę i rozbudowany system monitoringów nadzorujących i wykrywających kradzieże - informuje policja z Lubina.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Polacy pokochali pompy ciepła. Ile trzeba zainwestować?

Pracownicy marketu powiadomili lubińską policję, kiedy para przekroczyła linię kas i starała się wyjść ze sklepu. Paragon opiewał na sumę 73 zł. Natomiast w reklamówkach mieli oni artykuły za kwotę 334 zł.

Para trafiła do policyjnego aresztu, a później usłyszeli zarzut oszustwa. Finał tej sprawy był taki, że po okazaniu skruchy i przyznaniu się do winy, w ramach dobrowolnego poddania się karze para zgodziła się na karę grzywny po 1500 zł, jaką zaproponował prokurator.

Teraz odpowiadając "z wolnej stopy", będą czekać czy przychyli się do tego sąd, który będzie wydawał wyrok w tej sprawie. Policja przypomina, że za oszustwo grozi kara do 8 lat więzienia.

Wybrane dla Ciebie
Uczeń podstawówki miał dusić nauczycielkę. Policja poinformowana dwa dni później
Uczeń podstawówki miał dusić nauczycielkę. Policja poinformowana dwa dni później
Zapłacił za zakupy dziecka w Biedronce. Wytłumaczył, dlaczego
Zapłacił za zakupy dziecka w Biedronce. Wytłumaczył, dlaczego
Uciekł ze szpitala psychiatrycznego. Ranni strażnicy. Nowe informacje
Uciekł ze szpitala psychiatrycznego. Ranni strażnicy. Nowe informacje
Incydent z Ryanair. Samolot uderzył w cysternę
Incydent z Ryanair. Samolot uderzył w cysternę
Była w towarzystwie Kim Dzong Una. Może przejąć po nim władzę
Była w towarzystwie Kim Dzong Una. Może przejąć po nim władzę
Młodzi rodzice nie żyją. Szlaban był otwarty? Głos z prokuratury
Młodzi rodzice nie żyją. Szlaban był otwarty? Głos z prokuratury
W Warszawie zmarł białoruski dziennikarz. Będzie sekcja zwłok 37-latka
W Warszawie zmarł białoruski dziennikarz. Będzie sekcja zwłok 37-latka
Komunikat ws. kapsuły Nyx. Wspomniano też o Polakach
Komunikat ws. kapsuły Nyx. Wspomniano też o Polakach
15 mln zł za życie Maksa. Rodzice chłopca próbują dokonać niemożliwego
15 mln zł za życie Maksa. Rodzice chłopca próbują dokonać niemożliwego
Gruzin zatrzymany na gorącym uczynku. Będzie deportowany
Gruzin zatrzymany na gorącym uczynku. Będzie deportowany
Rosja może opracowywać broń przeciw satelitom Starlink. Wywiady NATO ostrzegają
Rosja może opracowywać broń przeciw satelitom Starlink. Wywiady NATO ostrzegają
Auto wpadło w poślizg. Dramatyczne chwile pod Szamotułami
Auto wpadło w poślizg. Dramatyczne chwile pod Szamotułami