Katarzyna Bosacka od lat zajmuje się tematyką konsumencką. Dzięki swojej wiedzy o świecie konsumenckim stała się rozpoznawalna i dużo osób pyta ją o rady na temat zakupów. Nic dziwnego, bo na własnej stronie internetowej samą siebie określa jako "specjalistkę od zakupów spożywczych i wszelakich", a także "niestrudzoną bojowniczkę o prawa konsumenckie".
Czytaj także: Widzieliście w sklepie taką "śmietanę"? "Bądźcie czujni"
Bosacka o tym, jak płacić mniej
W telewizji i w internecie doradza widzom, co warto kupować, na co zwracać uwagę podczas wyjścia do sklepu i jak nie dać się nabrać na marketingowe chwyty. Ostatnio zdradziła też niezwykle ważny dla każdego Polaka sekret - w okresie galopującej inflacji opowiedziała, jak można płacić za zakupy mniej.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Czytaj także: Bosacka reaguje. Zdjęcia ze sklepu. "Włosy się jeżą"
W mediach społecznościowych opublikowała filmik, w którym odpowiedziała na pytanie, które nurtuje wielu Polaków. Okazuje się, że sporo pieniędzy zaoszczędzimy, jeżeli będziemy sprawdzać ceny za kilogram. Niby proste, a jednak - rzadko o tym pamiętamy. Dziennikarka sprawdziła to na podstawie ryżu długoziarnistego ze sklepu osiedlowego.
Cena za kilogram absolutnie szokuje. Ten ryż w kilogramowym opakowaniu jest tani. Kosztuje 4,15 zł za kilogram. A tutaj mamy tylko pół kilograma ryżu w czterech torebkach i cena szybuje w nieskończoność. Wiecie, ile on kosztuje? Ponad 23 złote za kilogram - mówi Bosacka.
"Złota zasada oszczędności"
Wyliczyła, że droższe opakowanie kosztowało o 5,5 razy więcej. Bosacka uważa więc, że sprawdzanie ceny za kilogram lub litr to "złota zasada oszczędności na zakupach". - Cena jednostkowa nie jest dobrym wskaźnikiem w porównywaniu cen i szukaniu tej najbardziej atrakcyjnej — dodała dziennikarka.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.