Rozsypał je pod biurem Sasina. Nie wszystkim to się spodobało

"Jacek Sasin narobił bałaganu w kraju, niech w końcu posprząta!" - ogłosił Michał Kołodziejczak. W środę lider AgroUnii pojawił się w Hrubieszowie, gdzie wysypał zboże pod drzwiami biura poselskiego jednego z najważniejszych polityków Prawa i Sprawiedliwości. Wielu jest zniesmaczonych tym "happeningiem".

Protest AgroUniiProtest AgroUnii
Źródło zdjęć: © Twitter
Łukasz Kuczera

Michał Kołodziejczak słynie z nietypowych happeningów. W środę o liderze AgroUnii znów zrobiło się głośno. Tym razem wybrał się on do lubelskiego Hrubieszowa.

To zboże rozsypuje się po całym naszym kraju, a powinno trafić do Afryki Północnej, do krajów Bliskiego Wschodu i do innych krajów całego świata, gdzie Ukraina to zboże sprzedawała - mówił do dziennikarzy Kołodziejczak, cytowany przez tysol.pl.

Protest AgroUnii. Wysypano zboże pod biurem Jacka Sasina

Kołodziejczyk nie szczędził słów krytyki ministrowi aktywów państwowych. W jego ocenie, Jacek Sasin odpowiada za to, że zboże sprowadzane z Ukrainy "pierwsze rozsypuje się po kraju" Szef AgroUnii oskarżył przy tym polityka PiS o "nieudolność", która prowadzi do obniżek cen krajowego zboża.

- Nie ma chętnych, którzy mogą je kupić i będzie to powodowało, że w trakcie żniw polscy rolnicy nie będą mieli gdzie magazynować swojego ziarna, bo magazyny w Polsce będą zawalone ukraińskim ziarnem - stwierdził Kołodziejczak.

Lider AgroUnii nie ograniczył się jedynie do słów. Kołodziejczak zdecydował się na manifest przed biurem poselskim Jacka Sasina i Beaty Mazurek w Hrubieszowie. Na oczach dziennikarzy i rolników rozsypał pod drzwiami zboże.

Kto sieje wiatr, ten zbiera burze - napisał później Kołodziejczak na Twitterze.

Części internautów zachowanie Kołodziejczaka nie przypadło jednak do gustu. Pod filmem w mediach społecznościowych nie brakuje wpisów, że szkoda w obecnej sytuacji marnować ziarna. "Żaden polski rolnik nie postępuje tak ze zbożem. Zboże to chleb" - napisała jedna z internautek na koncie lidera AgroUnii.

Dobra, niech stracę. Jaki proces myślowy doprowadził do konkluzji, że "nasi politycy zgadzają się na głód w Afryce"?
Szanuj zboże bo to dar Boży. Obyś kiedyś po ziarenku nie musiał zbierać.
Kolejny mądrala co źródło wszelkiego zła widzi w Ukrainie. Ukraińskie zboże zagrożeniem (...) Ukraina została napadnięta, niszczą im kraj i ich mordują, gwałcą i torturują. Dzięki ich ofiarom my mamy spokój. A Ci dalej swoje

- czytamy w komentarzach na Twitterze.

Ogromny problem na Mazurach. "To jest najgorsze, z czym się spotykamy"

Wybrane dla Ciebie
17 egzekucji w ciągu 48 godzin. Wstrząsające doniesienia z Iranu
17 egzekucji w ciągu 48 godzin. Wstrząsające doniesienia z Iranu
O ile wzrośnie zasiłek pogrzebowy? MRPiPS o tym, co nas czeka w 2026 r.
O ile wzrośnie zasiłek pogrzebowy? MRPiPS o tym, co nas czeka w 2026 r.
Wielki powrót Vonn. Będzie jedną z najstarszych zawodniczek na Igrzyskach 2026
Wielki powrót Vonn. Będzie jedną z najstarszych zawodniczek na Igrzyskach 2026
Czarne chmury nad prawnikiem. Na jego rachunek wpłynęło 3,5 mln zł
Czarne chmury nad prawnikiem. Na jego rachunek wpłynęło 3,5 mln zł
Jest decyzja. Dwie gwiazdy Górnika Zabrze zostają w klubie
Jest decyzja. Dwie gwiazdy Górnika Zabrze zostają w klubie
Przyszłość Grenlandii. Stanowcza reakcja Macrona na słowa Trumpa
Przyszłość Grenlandii. Stanowcza reakcja Macrona na słowa Trumpa
Od trzech lat walczy z rakiem. Dramatyczny apel syna przed świętami
Od trzech lat walczy z rakiem. Dramatyczny apel syna przed świętami
Tragedia w Biedronce. Mężczyzna nagle chwycił się za serce
Tragedia w Biedronce. Mężczyzna nagle chwycił się za serce
Na drodze leżał mężczyzna. Sierżant nie wahał się ani chwili
Na drodze leżał mężczyzna. Sierżant nie wahał się ani chwili
Zatrzymał się oplem. Podłożył ogień. Trwają poszukiwania
Zatrzymał się oplem. Podłożył ogień. Trwają poszukiwania
Rodzice dwulatka nie żyją. Rogatki nie opadły. Przeprowadzono testy
Rodzice dwulatka nie żyją. Rogatki nie opadły. Przeprowadzono testy
"Nie wolno im wracać do domu". Tak Putin traktuje swoich żołnierzy
"Nie wolno im wracać do domu". Tak Putin traktuje swoich żołnierzy