Sędziowie piszą do Mateusza Morawieckiego. Żądają przeprosin

Stowarzyszenie Sędziów Polskich "Iustitia" wysłało do premiera Mateusza Morawieckiego list, w którym domaga się przeprosin za słowa, które padły w Nowym Jorku. Szef rządu zrównał polskich sędziów z rządem Vichy, który kolaborował z hitlerowskimi Niemcami.

Mateusz Morawiecki w Nowym Jorku
Źródło zdjęć: © PAP | Radek Pietruszka

Premier Mateusz Morawiecki kilka dni temu podczas spotkania na Uniwersytecie Nowojorskim tłumaczył rządową reformę sądów. Porównał sytuację w Polsce do tej we Francji, która rozliczała się po II wojnie światowej z rządem Vichy, znanym z otwartego kolaborowania z hitlerowskimi Niemcami.

Wywołało to oburzenie środowiska sędziowskiego.

Niezwykły jarmark świąteczny. Mimo 30 st. C, cztery razy dziennie pada tu śnieg

"Jako patrioci i sędziowie wyrażamy głębokie oburzenie słowami pana premiera wypowiedzianymi w ostatnich dniach w Nowym Jorku. W naszej ocenie uwłaczają one godności piastowanego przez pana urzędu. Ta krótka wypowiedź stanowi mieszankę manipulacji i nieprawdy. Jest przejawem szkalowania własnego kraju oraz naszych sojuszników. Oczekujemy niezwłocznego opublikowania odpowiedzi z przeprosinami" - piszą sędziowie ze stowarzyszenia "Iustitia".

"To haniebne"

Sędziowie podkreślają, że porównanie ich do faszystowskich kolaborantów jest "haniebne". "Na jakiej podstawie premier polskiego rządu stawia znak równości między polskimi sędziami a ludźmi odpowiedzialnymi za wywiezienie z Francji do obozów zagłady kilkudziesięciu tysięcy Żydów?" - pytają.

Przedstawiciele "Iustitii" zwracają uwagę, że Mateusz Morawiecki po raz kolejny mówi o korupcji sędziów, a nie podaje na to stwierdzenie dowodów. Zarzucają też premierowi mówienie nieprawdy.

"Twierdzenie, że 80-85 proc. Polaków popiera postępowanie rządu w stosunku do sędziów, nie jest prawdziwe. W 2017 r. w badaniach CBOS poparcie dla propozycji rządowych wyraziło 23 proc. respondentów, a w badaniach IBRIS dla Rzeczpospolitej – 31 proc." - podają sędziowie i podkreślają, że poparcie dla reform nigdy nie przekroczyło 50 proc.

"Postkomunistyczni politycy"

Przedstawiciele sądownictwa piszą, że wypowiedź Morawieckiego jest "niespotykanym w świecie szkalowaniem własnego kraju".

"Nie rozumiemy, dlaczego premier RP używa za granicą w stosunku do swoich rodaków określenia 'kolaborant' i zestawia część Polaków z nazistami" - pytają przedstawiciele "Iustitii".

"Zgadzamy się z panem premierem, że aktywność niektórych postkomunistycznych polityków budzi niepokój, zwłaszcza gdy nazywają oni sędziów 'złodziejami', a jednocześnie są odpowiedzialni w Polsce za wdrażanie 'reform sądowych'" - czytamy w piśmie do premiera.

Na koniec sędziowie wzywają premiera do "udzielenia wyjaśnień i przeprosin".

Nowojorskie wypowiedzi premiera

Niedawno Mateusz Morawiecki odwiedził Stany Zjednoczone. Premier na Uniwersytecie Nowojorskim wygłosił wykład w ramach spotkania "Europa i Stany Zjednoczone: Dialog Transatlantycki. 15 lat Polski w Unii Europejskiej".

- Fakt, że sędziowie nigdy nie byli odpowiednio traktowani w przypadku naruszenia prawa, stworzył taką sytuację, że 80 do 85 procent społeczeństwa popiera nas - mówił Morawiecki podczas dyskusji na uniwersytecie. - Chcą, żeby nastąpiła głęboka zmiana wymiaru sprawiedliwości - dodał, podkreślając, że "duża część tego systemu jest skorumpowana".

Premier porównał tę sytuację do tej z Francji w okresie post-Vichy (rozliczenie francuskiego reżimu kolaborującego z nazistowskimi Niemcami - przyp. red.). Jak podkreślał Morawiecki, wówczas "Charles de Gaulle kompletnie przebudował system". - My zaczęliśmy robić to 25 lat temu. Szkoda, że nie zaczęliśmy robić tego pięć lat czy pięć minut po rozpoczęciu transformacji, ale sędziowie postkomunistyczni, postkomunistyczni kapitaliści i politycy postkomunistyczni, zdobyli ten kraj. Był to zdobyty kraj do pewnego stopnia - tłumaczył szef polskiego rządu.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Wybrane dla Ciebie
Niezwykła pasterka w Tatrach. Gromadzi wiernych z całego kraju
Niezwykła pasterka w Tatrach. Gromadzi wiernych z całego kraju
Wzruszający gest policjanta. "W oku 78-latka zakręciła się łza"
Wzruszający gest policjanta. "W oku 78-latka zakręciła się łza"
Porównał Putina do kanibala. Rosyjski ksiądz ukarany
Porównał Putina do kanibala. Rosyjski ksiądz ukarany
Czekano na to 500 lat. Historyczna pasterka w Dublinie
Czekano na to 500 lat. Historyczna pasterka w Dublinie
Pokazali nagranie z Krakowa. "Trzy razy próbował uciekać"
Pokazali nagranie z Krakowa. "Trzy razy próbował uciekać"
Zobaczył tęczową aureolę w Tatrach. Od razu chwycił za telefon
Zobaczył tęczową aureolę w Tatrach. Od razu chwycił za telefon
Zemsta Ukraińców. Potężna eksplozja w Moskwie
Zemsta Ukraińców. Potężna eksplozja w Moskwie
Postawili to w lasach. Już wiadomo, co jest w środku
Postawili to w lasach. Już wiadomo, co jest w środku
Pojmali żołnierzy Kim Dzong Una. Ujawnili treść ich listu
Pojmali żołnierzy Kim Dzong Una. Ujawnili treść ich listu
Stanął przed kamerą i się zaczęło. "Radosne brykanie"
Stanął przed kamerą i się zaczęło. "Radosne brykanie"
Muniek broni rosyjskich sportowców w Polsce. "Lepiej dla nas niż dla Putina"
Muniek broni rosyjskich sportowców w Polsce. "Lepiej dla nas niż dla Putina"
Okrutne znalezisko w gdańskim lesie. "Nielegalny proceder"
Okrutne znalezisko w gdańskim lesie. "Nielegalny proceder"