Mamy już Allegro, Aliexpress i Amazona. Teraz jest też kolejny gracz: Shopee. Ten azjatycki gigant podbił już rynek handlu elektronicznego w Południowo-Wschodniej Azji. Polska jest pierwszym krajem w Europie, od którego zaczyna działalność w tej części globu.
Na start Singapurczycy przygotowali promocje. Klienci mogą liczyć na darmowe dostawy bez limitu, bo koszt pokryje platforma, na klientów czeka też kupon powitalny na pierwsze zakupy: 15 zł przy kwocie zamówienia za minimum 20 zł. Sprzedawcy z kolei na początku nie zapłacą prowizji i opłaty abonamentowej.
Co więcej, gigant oferuje sprzedawcom, którzy wystawią co najmniej 30 ofert i na co najmniej 5 proc. z tych ofert udzielą 10-proc. rabatu, bony na kupony zniżkowe dla klientów. Wartość bonu to 250 zł.
Eksperci uważają, że Allegro raczej nie powinno czuć się zagrożone.
Shopee może podzielić los Amazona, który od marcowego debiutu nie zawojował rynku. Marka Allegro jest na tyle silna, że nowym podmiotom trudno jest z nim konkurować, a inwestorzy nie obawiają się o utratę pozycji przez obecnego lidera - mówi Konrad Grygo, analityk Erste Securities, w rozmowie z "Pulsem Biznesu".
Czytaj także: Drożej za przesyłki z Chin i Wielkiej Brytanii. Tłumaczymy, kto i gdzie musi zapłacić VAT oraz cło
Shopee należy do Sea Ltd, singapurskiej grupy technologicznej. Założył ją w 2009 r. Forrest Li, który obecnie jest najbogatszą osobę w Singapurze. Jego majątek szacowany jest na 20 mld dolarów.