Polska znalazła się na szóstym miejscu w rankingu krajów, gdzie przejazdy autostradami są najdroższe na świecie. W badaniu Budget Direct, w którym porównano ceny przejazdu pojedynczymi odcinkami autostrad, odcinek A2 między Świeckiem a Koninem znalazł się na dziesiątym miejscu. Za przejazd liczącą 273 km trasą, trzeba zapłacić 18,53 euro.
Na szczycie rankingu znalazła się amerykańska autostrada Turnpike w Pensylwanii. Przejechanie 579 km kosztuje w przeliczeniu 93,24 euro.
W pierwszej trójce znalazła się jeszcze alpejska autostrada w Austrii (37,50 euro), oraz chorwacki odcinek Rijeka-Zagrzeb/Split (31,72 euro). Miejsce czwarte zajął kanadyjski Confederation Bridge, najdłuższy most świata zbudowany nad cieśniną Northumberland.
Analitycy Budget Direct wyliczyli też średnią cenę za przejazd autostradami. Najdrożej jest w państwach Europejskich. Pierwsze miejsce zajmuje Szwajcaria - 21,90 euro. Na drugim miejscu jest Austria - 13,46 euro, a podium zamykają Wyspy Owcze - 13,45 euro. Polska plasuje się na 6. miejscu, ze średnią ceną 7,23 euro.
Taniej jest m.in. w Chinach, Belgii, czy Szwecji. Tymczasem, jeśli porównamy średnie pensje, okaże się, że zarówno w Belgii jak i w Szwecji zarabia się dużo więcej niż w Polsce. Przeciętny Polak, według danych Eurostatu za rok 2019, zarabia miesięcznie 1150,67 euro, czyli około 5163,79 zł brutto.
Średnia miesięczna pensja w Szwecji to aż 3634 euro. Jeszcze więcej zarabia się w Belgii. Średnio 4130 euro miesięcznie.
