Śledził syna Elona Muska. Już wiadomo, kim jest zamaskowany mężczyzna

Nie milkną echa wokół afery związanej ze stalkerem, który śledził syna Elona Muska. Wiadomo już, kim jest zamaskowany mężczyzna z nagrania wideo opublikowanego przez miliardera na Twitterze. Sprawa zainteresowała internautów z całego świata.

Wiadomo, kto śledził syna Elona MuskaWiadomo, kto śledził syna Elona Muska
Źródło zdjęć: © Twitter, Wikimedia Commons

14 grudnia wieczorem w Los Angeles doszło do bardzo kontrowersyjnego zdarzenia. Samochód Elona Muska śledził pewien mężczyzna. W pewnym momencie stalker zajechał drogę kierowcy i wyszedł na zewnątrz. Był przekonany, że w aucie znajduje się sam Musk. Wynikało to z informacji publikowanych na pewnym profilu na Twitterze, który podaje lokalizację jego prywatnego samolotu. Tym razem na pokładzie znajdował się jednak syn właściciela Twittera, którego przetransportowywano z lotniska.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Klapa ludzi Morawieckiego? "To postępująca erozja"

Sytuacja odbiła się szerokim echem w mediach społecznościowych. Stalker mógł z łatwością zlokalizować lot Elona Muska w sieci, dzięki czemu następnie śledził jego samochód w drodze z lotniska. Miliarder obwinił za to konto @ElonJet, które niezwłocznie zostało zawieszone. Ponadto zapowiedział, że chce usunąć z Twittera wszystkie profile, które zajmują się podawaniem lokalizacji osób. Decyzję tłumaczył względami bezpieczeństwa.

Każde konto udostępniające informacje o lokalizacji w czasie rzeczywistym dowolnej osoby zostanie zawieszone, ponieważ jest to naruszenie bezpieczeństwa fizycznego. Obejmuje to publikowanie linków do stron z informacjami o lokalizacji w czasie rzeczywistym - napisał Elon Musk.

Sam przyznał się do śledzenia

Elon Musk opublikował również na Twitterze nagranie ze sprawcą zamieszania. Miliarder zapytał internautów, czy wiedzą kim jest zamaskowany mężczyzna. Kilka dni później amerykańskie media odpowiedziały na to pytanie.

Brandon Collado przyznał się do śledzenia auta Muska. Stalker zamieścił po prostu komentarz pod filmikiem miliardera. Informacja została potwierdzona przez Washington Post. Prześladowca uzasadniał swoje zachowanie faktem, że Elon Musk miał rzekomo monitorować jego pracę i kontrolować Uber Eats, aby zablokować mu dostęp do niego. Sprawca zamieszania miał natknąć się na samochody miliardera przypadkowo na stacji benzynowej. Sprawą zajęła się policja.

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Niezwykła pasterka w Tatrach. Gromadzi wiernych z całego kraju
Niezwykła pasterka w Tatrach. Gromadzi wiernych z całego kraju
Wzruszający gest policjanta. "W oku 78-latka zakręciła się łza"
Wzruszający gest policjanta. "W oku 78-latka zakręciła się łza"
Porównał Putina do kanibala. Rosyjski ksiądz ukarany
Porównał Putina do kanibala. Rosyjski ksiądz ukarany
Czekano na to 500 lat. Historyczna pasterka w Dublinie
Czekano na to 500 lat. Historyczna pasterka w Dublinie
Pokazali nagranie z Krakowa. "Trzy razy próbował uciekać"
Pokazali nagranie z Krakowa. "Trzy razy próbował uciekać"
Zobaczył tęczową aureolę w Tatrach. Od razu chwycił za telefon
Zobaczył tęczową aureolę w Tatrach. Od razu chwycił za telefon
Zemsta Ukraińców. Potężna eksplozja w Moskwie
Zemsta Ukraińców. Potężna eksplozja w Moskwie
Postawili to w lasach. Już wiadomo, co jest w środku
Postawili to w lasach. Już wiadomo, co jest w środku
Pojmali żołnierzy Kim Dzong Una. Ujawnili treść ich listu
Pojmali żołnierzy Kim Dzong Una. Ujawnili treść ich listu
Stanął przed kamerą i się zaczęło. "Radosne brykanie"
Stanął przed kamerą i się zaczęło. "Radosne brykanie"
Muniek broni rosyjskich sportowców w Polsce. "Lepiej dla nas niż dla Putina"
Muniek broni rosyjskich sportowców w Polsce. "Lepiej dla nas niż dla Putina"
Okrutne znalezisko w gdańskim lesie. "Nielegalny proceder"
Okrutne znalezisko w gdańskim lesie. "Nielegalny proceder"