Od marca infolinia założona przez Departament Zdrowia i Kontroli Środowiska Karoliny Południowej otrzymała ponad 30 tys. skarg dotyczących papierni New-Indy w Catawbie. Dotyczyły one dużych uwolnień siarkowodoru, gazu, który pachnie jak zgniłe jajka i powoduje bóle głowy, a w wysokich dawkach nawet śmierć.
Przeciwko firmie wniesiono trzy pozwy federalne, twierdząc, że zapach szkodzi mieszkającym w okolicach rodzinom. Skargi doprowadziły do wydania nakazów ograniczenia emisji.
Jak podaje agencja Reutera, papiernia miliardera Roberta Krafta nawet 50 razy bardziej zanieczyszcza środowisko niż inne duże papiernie w USA. Pył zawieszony, który uwalnia, należy do najbardziej szkodliwych zanieczyszczeń.
Nie widziałam czegoś takiego od 20 lat – powiedziała Amy Armstrong, dyrektor wykonawczy South Carolina Environmental Law Project (SCELP) ds. emisji siarkowodoru.
Jesteśmy więźniami w naszym własnym śmierdzącym domu - stwierdził jeden z mieszkańców.
Papiernia należy do znanego amerykańskiego miliardera
Papiernia w Karolinie Południowej w 2019 r. została zakupiona za ok. 300 mln dolarów przez grupę inwestycyjną kierowaną przez Roberta Krafta. To znany amerykański biznesmen, który jest właścicielem drużyny futbolu amerykańskiego New England Patriots.
Zobacz także: Ola Nowak zdradza, jak inwestuje pieniądze: "Mam dwa mieszkania, trzecie się robi. Myślę nad domem"
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.