Sposób na pijanych kierowców. USA wprowadza alkomaty w samochodach

Nowe samochody, sprzedawane w Stanach Zjednoczonych, mają być obowiązkowo wyposażone w alkomaty, które będą blokować zapłon jeśli wykryją, że kierowca jest nietrzeźwy. Zdaniem zwolenników tego rozwiązania, pomoże ono wyeliminować plagę pijanych kierowców na amerykańskich drogach. Z kolei jego przeciwnicy uważają, że to niekonstytucyjne.

AlkomatAlkomat w samochodzie ma poprawić bezpieczeństwo na drogach.
Źródło zdjęć: © Shutterstock
oprac.  WZI

Jak podaje agencja AFP, nową ustawę podpisał już prezydent USA Joe Biden. Od teraz wszystkie nowe samochody, które będą sprzedawane na terenie Stanów Zjednoczonych, muszą mieć zamontowany system, który rozpozna, czy kierowca jest trzeźwy.

Dopuszczone do użytku są dwa systemy. Pierwszy to standardowy alkomat. Czujniki montowane przy kierownicy mają zasysać powietrze wydychane przez kierowcę i analizować poziom alkoholu w wydychanym powietrzu.

Jeśli będzie przekraczał dopuszczalny limit o 0,08 proc., auta nie będzie można uruchomić.

NBP ośmiesza się w internecie, a kurs złotego leci na łeb na szyję

Drugi system jest nieco bardziej skomplikowany. Zakłada, że w przycisku zapłonu zamontowany zostanie czytnik linii papilarnych, który zbada poziom alkoholu we krwi przy pomocy podczerwieni.

Kontrowersyjne przepisy

Zdaniem zwolenników nowego prawa, montowanie alkomatów w samochodach raz na zawsze rozwiąże problem pijanych kierowców, jaki stał się plagą na amerykańskich drogach.

- Płaczę dziś ze szczęścia. To początek końca jazdy pod wpływem alkoholu - napisała Alex Otte, krajowa przewodnicząca grupy nacisku przeciw pijanym kierowcom, w oświadczeniu przekazanym mediom.

Nie brakuje jednak przeciwników ustawy, którzy uważają, że nowe przepisy są niezgodne z amerykańską konstytucją.

- To absolutnie niekonstytucyjne, by rząd przerzucał monitorowanie naszych zachowań na nasze własne samochody - powiedział Albert Fox Cahn, założyciel i przewodniczący społecznej organizacji monitorującej rozwój technologii.

Plaga pijanych kierowców

Jak podaje AFP, pijani kierowcy są odpowiedzialni za wypadki, w których na amerykańskich drogach ginie 10 tys. osób rocznie.

Wdrażanie nowych przepisów może potrwać nawet trzy lata.

Źródło artykułu: money.pl
Wybrane dla Ciebie
Wyniki Lotto 21.12.2025 – losowania Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Wyniki Lotto 21.12.2025 – losowania Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Jego głos znali wszyscy. Nie żyje Andrzej Bogusz
Jego głos znali wszyscy. Nie żyje Andrzej Bogusz
Ojciec Mai ujawnia. Matka Bartosza G. zniszczyła grób nastolatki
Ojciec Mai ujawnia. Matka Bartosza G. zniszczyła grób nastolatki
Śmiertelny wypadek na wyciągu. Nie żyje turysta z Niemiec
Śmiertelny wypadek na wyciągu. Nie żyje turysta z Niemiec
Podpalili mercedesa za niemal milion złotych. Sprawą zajmie się sąd
Podpalili mercedesa za niemal milion złotych. Sprawą zajmie się sąd
Odkrycie w Wielkopolsce. Znaleźli kości zwierzęce i monety
Odkrycie w Wielkopolsce. Znaleźli kości zwierzęce i monety
Sekundy od tragedii. Kierowca niemal potrącił pieszego na pasach
Sekundy od tragedii. Kierowca niemal potrącił pieszego na pasach
Nagranie z Putinem sprzed 25 lat. Tak mówił o NATO
Nagranie z Putinem sprzed 25 lat. Tak mówił o NATO
Pilny komunikat. Szukają Jakuba Wesołego
Pilny komunikat. Szukają Jakuba Wesołego
Tuż przed świętami. Norwegia zaostrza przepisy dla uchodźców
Tuż przed świętami. Norwegia zaostrza przepisy dla uchodźców
Głośne zabójstwo w USA. Zwrot w sprawie. Może uniknąć kary śmierci
Głośne zabójstwo w USA. Zwrot w sprawie. Może uniknąć kary śmierci
Koszmarny wypadek. Auto wypadło z drogi. Nie żyje jedna osoba
Koszmarny wypadek. Auto wypadło z drogi. Nie żyje jedna osoba