Sprawdzał ceny nad Bałtykiem i złapał się za głowę. Lody i gofry biją rekordy

19

Dymitr Błaszczyk z kanału "Sprawdzam jak" wybrał się nad polskie morze, aby przekonać się na własnej skórze, czym są tzw. paragony grozy. W tym celu ruszył do Kołobrzegu, gdzie porównał ceny popularnych przysmaków. Jak się okazuje, w wakacje trzeba tu słono zapłacić za jedzenie. Ile? Sami sprawdźcie.

Sprawdzał ceny nad Bałtykiem i złapał się za głowę. Lody i gofry biją rekordy
Za gałkę lodów w Kołobrzegu zazwyczaj trzeba zapłacić 8 zł - 9 zł (YouTube)

Na początku sięgnął o ponton w kształcie kraba, który kosztował 75 zł. I jeszcze był opatrzony hasłem "super cena". Większa plastikowa łopatka kosztowała 30 zł. Pierwszy z brzegu plecak okazał się kosztować... 185 zł.

Czemu to jest takie drogie? - spytał zaskoczony youtuber jedną ze sprzedawczyń, gdy wymieniła mu ceny malutkich pluszaków (od 35zł do 45 zł).
Oj nie ja ustalam ceny - odpowiedziała speszona sprzedawczyni.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Polacy szaleją. "Dwa razy więcej rezerwacji niż w ubiegłym roku"
Im jesteśmy bliżej molo, tym ceny muszą wzrastać - przyznał youtuber.

Niewiele dalej trafił na budkę z lodami, gdzie tzw. lody amerykańskie kosztowały kolejno 11.80 (mała porcja), 13.80 zł (średnia porcja) oraz 14.50 (duża porcja). Nieco taniej kosztują zwykłe lody na gałki, czyli 7,80 zł za porcję. Za słodkie gofry tym bardziej trzeba było "słono" zapłacić. Gofr z owocami i bitą śmietaną kosztował 22.50 zł. Za szejka trzeba było z kolei zapłacić 18 zł.

Magnesy ładne, dobrze wykonane. Podobają mi się... Po raz pierwszy w tym filmie cena współgra z jakością - relacjonował Dymitr, oglądając magnesy.

W kolejnym punkcie małe lody kosztowały 11,90, średnie 13,90 a duże 15,90. Szokowała jednak cena lodów w gałkach. Gałka tam kosztowała aż... 8.90 zł. Na następnym stoisku lody kosztowały już 7.80 zł. Na pytanie, skąd taka różnica na tak małej przestrzeni, sprzedawcy również nie potrafili odpowiedzieć.

Youtuber dojrzał kartę jednej z restauracji i zaczął ją studiować. Kawa americano kosztowała tam 12 zł a americano z mlekiem 14 zł. Sok świeżo wyciskany kosztował 21 zł a piwo... aż 18 zł.

Kołobrzeg to czwarty największy nadmorski kurort w Polsce. Miasto liczące 43 tys. mieszkańców. To jest dosyć duża miejscowość więc ceny też być może przez to będą zwyżkowały - relacjonował Dymitr.

Nie da się wyjechać nad polskie morze i nie wydać dużych pieniędzy

Zdaniem youtubera niemożliwym jest wyjazd nad polskie morze bez wydania fortuny.

Najtańszy obiad kosztował 50 zł. Rodzina 2+2 to już jest dwie paki. Z piciem to już 260 zł. Za jeden obiad zaznaczam! - wyliczał Dymitr.

Spotkał swoich fanów - małżeństwo z dzieckiem, którzy przyznali, że na dzień wakacji przeznaczają 200 zł ale to nie wystarcza.

Zobacz także: PARAGONY GROZY NAD POLSKIM MORZEM - TE CENY SZOKUJĄ TURYSTÓW - NAJDROŻEJ W EUROPIE?!

Na koniec Dymitr postanowił spróbować jedzenia w jednej z restauracji. Udało mu się trafić na tzw. happy hour, dzięki któremu zarówno za jedzenie, jak i picie, zapłacił znacznie mniej. Youtuber wyznał, co powiedział mu pracownik lokalu.

Zostało wymyślone happy hours, żeby przyciągnąć ludzi. Bo normalnie tych ludzi nie ma. Razem stwierdziliśmy, że jest okrutnie drogo - przyznał Dymitr.

W komentarzach internauci zgodnie przyznają, że większość osób jeździ na wakacje za granicę, bo na ceny nad polskim morzem zwyczajnie ich nie stać.

Autor: EWS
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.
Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje się tutaj.

Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić