Bartłomiej Nowak
Bartłomiej Nowak| 

Sprzedaje na plaży kukurydzę. Mówi, czego chcą Polacy

16

Praca sprzedawcy na plaży to wyczerpujące zajęcie. Cały dzień w upale i obowiązkowe pokrzykiwania, żeby klienci wiedzieli o nadchodzącej okazji - ta praca może dawać się we znaki. Młody handlarz z Kołobrzegu zaznacza, że prośby klientów mogą być niestandardowe: "spotykam się z pytaniem, czy mam do sprzedania marihuanę" - powiedział "Faktowi".

Sprzedaje na plaży kukurydzę. Mówi, czego chcą Polacy
Plażowicze dopytują sprzedawców o... maryśkę (Getty Images, YouTube)

Plażowi sprzedawcy to nieodzowny element polskiej plaży. Każdy kto był nad Bałtykiem kojarzy okrzyki: "kukurydza gotowana, popcorn". I w związku ze sprzedażą tego pierwszego towaru sprzedawcy zawdzięczają swój pseudonim.

- Najwięcej sprzedajemy kukurydzy w kolbach, stąd nasza ksywka "kolbiarze". Pamiętam dzień, kiedy zarobiłem 700 zł. Ale są i takie, kiedy zarobię 30 zł — mówi dziennikarzom "Faktu" 18-letni Maurycy.

Obładowany popcornem, nachosami, watą cukrową i właśnie kukurydzą handlarz, przemierza kilometry plaży w poszukiwaniu zarobku. Okazuje się jednak, że plażowicze, prócz przekąsek oczekują, że "kolbiarze" dostarczą im... marihuany.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Istna plaga nad morzem. Zgodnie wskazali największy grzech turystów

Plażowicze dopytują "kolbiarzy" o marihuanę

- Dosyć często spotykam się z pytaniem, czy mam do sprzedania marihuanę. To jest dla mnie dosyć niespodziewane. I takich życzeń oczywiście nie spełniam — mówi chłopak.

Sprzedawca odniósł się też do legendarnych już okrzyków. Kreatywne podejście do handlu młody "kolbiarz" ocenia jednak negatywnie.

- Dla mnie te okrzyki są żenujące, choć widzę, że niektórym wczasowiczom wciąż się podobają. Z rozmów z kolegami oceniam, że podnosi to sprzedaż o jakieś 10 procent, nie więcej — mówi Maurycy.

Medyczna marihuana w Polsce jest legalna od 1 listopada 2017 roku. Zakup został dozwolony 17 stycznia 2019 roku. Można go dokonać jedynie na podstawie wystawionej przez lekarza recepty.

Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.
Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje się tutaj.

Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić