Polscy studenci zawstydzili rząd. Członkowie Koła Naukowego Energetyków wpadli na genialny pomysł ograniczenia rachunków. Studenci stworzyli inteligentną nakładkę na licznik energii, donosi stołeczna "Wyborcza". Urządzenie zaprojektowane przez sprytnych studentów jest naprawdę banalnie proste w użyciu. Wystarczy je zamontować na licznik i przeanalizować dane dotyczące zużycia. Dzięki czemu można zoptymalizować zużycie prądu w swoim domu. Studenci chcą dodać do nakładki funkcjonalność, dzięki której będzie można ustalać limity zużycia. Co najważniejsze, nakładki nie trzeba montować, można ją położyć obok licznika.
Studenci Politechniki Warszawskiej w grudniu przygotowali sieciową Energetyczną Mapę Polski. To baza danych z aktualnymi cenami prądu i gazu na giełdach towarowych, a także baza danych o obiektach energetycznych w Polsce – informuje "GW". Dzięki mapie możemy poznać aktualne parametry dla tradycyjnych odnawialnych źródeł energii.
Kryzys energetyczny w Europie odbija się na cenach gazu i prądu. Główną przyczyną wzrostu cen gazu na Starym Kontynencie jest polityka cenowa Rosji. Dodatkowo w ubiegłym roku po dość długim okresie zimowym europejskie zapasy gazu mocno się skurczyły. Ceny prądu skoczyły głównie z powodu unijnych regulacji, które wymuszają na krajach członkowskich odejście od węgla. Polski miks energetyczny oparty jest w dużej mierze na właśnie tym surowcu, co jest winą decyzji politycznych podejmowanych przez ostanie 20 lat.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.