Tegoroczna majówka może być bardzo długa. Wynika to z faktu, że dni wolne od pracy (1 i 3 maja) wypadają w środę i czwartek. Wystarczy zatem umiejętnie zaplanować urlop, aby zagwarantować sobie tydzień wypoczynku. W podróżowaniu mogą jednak przeszkodzić wysokie ceny paliw. Kryzys na Bliskim Wschodzie sprawił, że na niektórych stacjach za litr benzyny 95 trzeba już zapłacić ponad 7 zł.
Świetna informacja przed majówką. Zatankujesz taniej paliwo
Dobrą informacją dla Polaków jest to, że Orlen wraca z promocją, która była bardzo popularna w ostatnich latach. Począwszy od najbliższego weekendu (27-28 kwietnia), każdy litr paliwa na stacjach tej marki będzie tańszy o 30 gr. Jeśli posiadamy Kartę Dużej Rodziny, upust sięgnie nawet 40 gr na litrze.
Aby skorzystać z promocji, należy posiadać aplikację programu VITAY. Należy w niej aktywować specjalny kupon rabatowy.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Czytaj także: Sprawdź ceny biletów do parków rozrywki w Polsce
Promocja na stacjach Orlen obowiązywać będzie do końca majówki, czyli 5 maja 2024 roku. W trakcie jej trwania dwukrotnie będziemy mogli zatankować maksymalnie po 50 litrów. Wydaje się, że to wystarczająco, aby zaplanować krótki wypad majowy z rodziną.
Jeśli weźmiemy pod uwagę, że przeciętny samochód miejski spala ok. 7 litrów paliwa na 100 km, majówkowa promocja pozwoli nam na tańsze pokonanie dystansu ok. 1400 km.
Czy w ślad za Orlenem pójdą inne stacje? Tego na razie nie wiadomo. Gdy w poprzednich latach polski gigant paliwowy ogłaszał rabat na wakacje, konkurencja nie pozostawała w tyle. W efekcie taniej można było zatankować również na stacjach BP, Shell czy Circle K.
Czytaj także: MON kupuje w Korei. Co z kluczowymi zdolnościami?