Szejk z Dubaju zaszalał pod Tatrami. Wydał fortunę na krówki

Od wielu miesięcy mówi się o tym, że Arabowie szturmują Zakopane. Co kupują? Sprzedawcy twierdzą, że turyści bardzo chętnie sięgają m.in. po nasze miody i produkty, które mają napis ''handmade''. Uwielbiają też słodycze. Pewien szejk z Dubaju miał wydać majątek na... krówki. Kupił kilka torebek cukierków - po jednej dla każdej z żon.

Arabscy turyści pokochali ZakopaneArabscy turyści pokochali Zakopane
Źródło zdjęć: © Agencja Wyborcza.pl | Marek Podmokły

Arabowie pokochali Zakopane i jest to miłość odwzajemniona bo – jak twierdzą górale – to właśnie turyści z arabskich krajów uratowali sezon, który od początku zapowiadał się raczej przeciętnie, ze względu na warunki pogodowe, ale też drożyznę drenującą portfele Polaków.

To Arabowie chętnie zostawiali pieniądze w zakopiańskich restauracjach, często płacili za luksusowe noclegi, wozili swoje żony i dzieci dorożkami, i nie oszczędzali podczas zakupów.

Według portalu Interia, Arabowie najchętniej kupują wszystko, co ma napis "handmade". Ku uciesze sprzedawców, chętnie sięgają po towary luksusowe, omijają za to te tańsze i tandetne. Często kupują wina i oscypki. Ale nie tylko...

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Żywioł dał o sobie znać w Małopolsce. Potężne gradobicie na nagraniach

Oszaleli na punkcie naszych miodów. Kupują je całymi kartonami, rachunek na 500-600 złotych to standard - cieszył się jeden ze sprzedawców w rozmowie z Interią.

Szejk wydał fortunę na krówki

Turyści z arabskich krajów najwyraźniej lubią słodkości. Pewnemu szejkowi z Dubaju szczególnie do gustu przypadły... krówki. Mężczyzna wydał na nie ponad 2 tys. zł. Cukierki podarował swoim żonom.

— Pewnego dnia przyszedł do nas szejk z żonami, było ich kilka — opowiedział Interii jeden ze sprzedawców z Krupówek.

Kupił krówki za 2,5 tysiąca złotych. Poprosił o zapakowanie cukierków do oddzielnych torebek i każdej z żon wręczył jedną — dodał mężczyzna.

Sprzedawcy są zgodni co do tego, że arabscy turyści chętnie wydają pieniądze na Podhalu. Ale mają przy tym swoje wymagania i wiedzą, czego chcą.

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Niezwykła pasterka w Tatrach. Gromadzi wiernych z całego kraju
Niezwykła pasterka w Tatrach. Gromadzi wiernych z całego kraju
Wzruszający gest policjanta. "W oku 78-latka zakręciła się łza"
Wzruszający gest policjanta. "W oku 78-latka zakręciła się łza"
Porównał Putina do kanibala. Rosyjski ksiądz ukarany
Porównał Putina do kanibala. Rosyjski ksiądz ukarany
Czekano na to 500 lat. Historyczna pasterka w Dublinie
Czekano na to 500 lat. Historyczna pasterka w Dublinie
Pokazali nagranie z Krakowa. "Trzy razy próbował uciekać"
Pokazali nagranie z Krakowa. "Trzy razy próbował uciekać"
Zobaczył tęczową aureolę w Tatrach. Od razu chwycił za telefon
Zobaczył tęczową aureolę w Tatrach. Od razu chwycił za telefon
Zemsta Ukraińców. Potężna eksplozja w Moskwie
Zemsta Ukraińców. Potężna eksplozja w Moskwie
Postawili to w lasach. Już wiadomo, co jest w środku
Postawili to w lasach. Już wiadomo, co jest w środku
Pojmali żołnierzy Kim Dzong Una. Ujawnili treść ich listu
Pojmali żołnierzy Kim Dzong Una. Ujawnili treść ich listu
Stanął przed kamerą i się zaczęło. "Radosne brykanie"
Stanął przed kamerą i się zaczęło. "Radosne brykanie"
Muniek broni rosyjskich sportowców w Polsce. "Lepiej dla nas niż dla Putina"
Muniek broni rosyjskich sportowców w Polsce. "Lepiej dla nas niż dla Putina"
Okrutne znalezisko w gdańskim lesie. "Nielegalny proceder"
Okrutne znalezisko w gdańskim lesie. "Nielegalny proceder"