Rahma Abdelaal, kierowniczka biura podróży Al Qaed w Adżmanie (Zjednoczone Emiraty Arabskie) w rozmowie z WP Finanse podkreśla, że "Polska to, dla osób ze Zjednoczonych Emiratów Arabskich (ZEA) i państw Zatoki Arabskiej, turystyczna destynacja nr 1 wśród państw strefy Schengen".
Zainteresowanie wycieczkami do Polski wśród arabskich turystów pojawiło się jeszcze przed pandemią, w 2019 r. Od tego czasu z roku na rok na Podhale przybywa coraz więcej gości z Bliskiego Wschodu.
Sprawdziliśmy, co oferują swoim klientom arabskie biura podróży. W ofercie są wycieczki m.in. do Zakopanego i Krakowa. "Odkryj wyjątkowe piękno Polski dzięki temu ekskluzywnemu pakietowi, który zabierze cię z Dubaju do Krakowa. Ciesz się luksusowym zakwaterowaniem w apartamentach i domkach w Zakopanem" - czytamy na stronie biura Amani Travel&Tourism.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
"Zakopane, znane ze swojej pięknej przyrody i wyjątkowych atrakcji turystycznych, będzie idealnym miejscem, aby cieszyć się pięknem natury i luksusowym komfortem" - czytamy w ofercie arabskiego biura.
Co ciekawe, najczęściej arabskie biura podróży oferują prywatne wycieczki arabskim rodzinom vanem marki Mercedes.
Na stronie Amani Travel&Tourism 8- lub 10-dniowa wycieczka kosztuje 4750 dirhamów do 5250 dirhamów, czyli od ok. 5130 do 5670 zł. W tym są już bilety lotnicze liniami Flydubai, transfer na lotnisko i z lotniska, apartamenty w centrum Zakopanego, samochód dostawczy Mercedes dla każdej rodziny i prywatne wycieczki do głównych atrakcji.
Czytaj także: Dramatyczne chwile w lesie. 22-latka wracała z urodzin
Inne biuro podróży Al Qaed Travel oferuje m.in. 3-dniowe wycieczki do Krakowa. "Niezależnie od tego, czy interesują cię historia, sztuka, przyroda czy rozrywka, Polska jest idealnym kierunkiem, gotowym zaspokoić różnorodne preferencje" - tak brzmi reklama wycieczki do naszego kraju.
Koszt 3-dniowej wycieczki do Krakowa wynosi od 2400 do 3200 dirhamów (ok. 2600 do 3400 zł) w zależności od wyboru hotelu. Przy rezerwacji dla większej ilości osób, biuro oferuje zniżki.
Czytaj także: Góral nie ma dobrych wieści. Mówi kiedy przyjdzie zima
Zakopiański polityk i przedsiębiorca Andrzej Gut-Mostowy w rozmowie z o2.pl przyznał, że turyści przyjeżdżający do Zakopanego nie są przedstawicielami najzamożniejszych rodów w swoich krajach, ale "status materialny jest dla nich ważny", dlatego chętnie korzystają z droższych aut.
- Zazwyczaj wynajmują droższe auta marki Mercedes. Wynajmują też osobne domki i apartamenty, aby mieć komfortowe warunki, gdzie mogą zachować pewną intymność - mówił nam Gut-Mostowy.
Edyta Sokołowska, dziennikarka o2.pl