Pomimo wprowadzenia programu 500 plus, w ostatnich latach w Polsce rodzi się coraz mniej dzieci. Jednak nie jest to jedyna alarmująca statystyka. Rokrocznie spada liczba małżeństw, a wzrasta rozwodów.
Jak wynika z danych Głównego Urzędu Statystycznego, jeszcze w 2019 roku zawarto w Polsce 185 000 małżeństw. Rok później było ich tylko 145 000. To najgorszy bilans od 30 lat. Jeszcze gorzej dane wyglądają, jeśli zestawimy je z liczbą rozwodów. W roku 1980 na każde 1000 małżeństw rozwiodło się 130, w 2019 roku - 351.
500 plus dla małżeństw. Dla kogo świadczenie Małżeństwo+?
W wyjściu z kryzysu miałby pomóc nowy program - Małżeństwo+. Obywatelska petycja w tej sprawie trafiła już do Sejmu. Paradoksalnie nie dotyczy ona jednak nowych par małżeńskich i nie będzie zachęcać do starań o dziecko. Programem miałyby bowiem zostać objęte pary, które trwają w związkach małżeńskich od co najmniej 40 lat.
Trzeba sobie powiedzieć jasno. Małżeństwo+ nie zwiększy nagle liczby małżeństw, gdyż pary nie będą zakładać związków po to, by za 40 lat otrzymać dodatkowe świadczenie. Program mógłby jednak wpłynąć na liczbę rozwodów, choć również tylko częściowo. Ze statystyk wynika, że średnia wieku mężczyzn biorących rozwód to 42, zaś kobiet - 38.
Świadczenie w wysokości 500 zł nie powstrzyma też od rozwodu osób, które nie czują się dobrze w obecnym związku. Sami autorzy petycji jasno wskazują, jaka ma być funkcja nowego programu.
Zwracamy się z apelem do Wysokiej Izby o uchwalenie ustawy Małżeństwo+. Medal za długoletnie pożycie, który został ustanowiony przed laty, jest pięknym uhonorowaniem dotrzymywania przysięgi małżeńskiej, ale nie pomoże w trudnych chwilach. (…) Oprócz chwil wzniosłych jest proza życia, a więc opieka nad towarzyszem życia, którą małżonkowie świadczą sobie wzajemnie - napisano w petycji.
Podobny pomysł trafił na biurka prezydenta Andrzeja Dudy przed dwoma laty. Wtedy proponowano, aby małżeństwa, które wychowały co najmniej dwójkę dzieci, po 50 latach związku otrzymywały 500 zł, po 55 latach - 550 zł, po 60 latach - 600 zł. Pomysł nie zyskał jednak akceptacji wśród polityków.
- Piękna inicjatywa. Dzisiaj tyle małżeństw się rozpada, dlatego ten pomysł trzeba przemyśleć. To także element polityki prorodzinnej – oceniła w rozmowie z "Faktem" eurodeputowana PiS Elżbieta Rafalska, była minister rodziny i polityki społecznej.
Część parlamentarzystów nie popiera jednak pomysłu. Zwracają oni uwagę na to, że seniorzy mogą obecnie liczyć na szereg innych świadczeń, chociażby dodatkową emeryturę.