Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...
aktualizacja 

To miał być urlop w luksusach. Polacy na plażę schodzili po drabinie

14

Miał być prywatny basen przy każdym apartamencie i all inclusive przez cały wyjazd. Zamiast tego goście na wymarzonym urlopie na plażę schodzili po drabinie i spali w niewykończonych pokojach. Po latach sporu sąd przyznał im rację i wreszcie udało im się wygrać z biurem podróży. Historię Polaków nabitych w trefny urlop opisał "Fakt".

To miał być urlop w luksusach. Polacy na plażę schodzili po drabinie
Sześć lat od pamiętnych wakacji na Zanzibarze udało im się wygrać z biurem podróży (Pexels)

Zdjęcia hotelu na Zanzibarze w pachnącym katalogu wyglądały naprawdę zjawiskowo, ale gdy grupa 21 osób z Polski dotarła na wymarzony urlop czar prysł.

Jak podaje "Fakt", który nagłośnił sprawę, hotel reklamowano jako nowy, elegancki, z przestronnymi pokojami, każdy wyposażony w taras lub balkon. Do tego prywatny basen przypisany do 2-3 apartamentów.

Skuszeni przez biuro podróży polscy turyści wykupili więc wycieczkę na Zanzibar, niestety na miejscu czekało ich srogie rozczarowanie.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Mieszkał w hotelu przez miesiąc. Straszne, co po sobie zostawił

Okazało się, że w basenach nie ma jeszcze wody, a cały budynek który miał być pięciogwiazdkowym hotelem, zamiast drogich elementów i pięknych wnętrz wciąż pozostaje w remoncie.

Nie wykończono toalet w taki sposób, aby zapewniały intymność gości, nie przygotowano w sposób dostateczny kuchni, baru, nie rozwiązano problemów z napięciem prądu elektrycznego. Z kolei personel był zupełnie nieprzygotowany do obsługi ponad 20-osobowej grupy gości – tłumaczy w rozmowie z "Faktem" sędzia Tomasz Mikołajczyk, rzecznik prasowy Sądu Okręgowego w Opolu.

Ponadto turyści skarżyli się na grzyb i zwisający ze ścian w jadalni tynk. Fakt opisuje też, że w pięciogwiazdkowym hotelu w ramach przekąsek w hotelowym barze dostępne były jedynie chipsy i prażone orzeszki.

Turyści poszli do sądu i choć wygrali sprawę w 2022 roku, hotel odwołał się od wyroku. W styczniu 2024 apelacja została oddalona, a turyści ostatecznie wygrali z nieuczciwym hotelem.

Jak podaje "Fakt": sąd uznał za zasadne zwrot całości kosztów wycieczki oraz odszkodowania dla oszukanych klientów. Każdy z wczasowiczów ma otrzymać od Itaki między 7,5 a 9,5 tys. zł.

Autor: BBI
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Zmasowane ataki Izraela na Liban. Ponad 47 zabitych
Ukraiński recydywista w Sopocie. Pokazał policjantom fałszywe prawo jazdy
Trzaskowski: Na spotkania w prekampanii jeżdżę prywatnym samochodem, urlopu nie planuję
Wypadek na roli. Nogę mężczyzny wciągnęła maszyna
PiS ogłosi swojego kandydata na prezydenta. Wiadomo już gdzie
Skrajnie osłabiony senior w Gdańsku. Jej reakcja uratowała życie 71-latka
Ōkunoshima. Tajemnicza wyspa królików z mroczną przeszłością
Estonia. Tysiące niewybuchów na poligonie wojsk NATO
Łatwiejszy dostęp do pomocy psychologicznej dla nastolatków? "Zmiany od dawna oczekiwane"
Wywieźli ponad 600 opon. Smutny widok. "Las to nie wulkanizacja"
Groźny wypadek w Piotrkowie. Samochód wjechał w przystanek
Skandaliczna interwencja w Gdańsku. "Nie jestem zwykłym psem"
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić