Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...
oprac. Witold Ziomek | 

"To nie będą wakacje, tylko kolonie karne!" Rodzice wściekli na nowe obostrzenia

55

Z powodu pandemii koronawirusa sanepid wprowadza ostre restrykcje, do których będą musieli dostosować się organizatorzy kolonii i obozów. "To będzie udręka, a nie wakacje!" - piszą rozgoryczeni rodzice.

Nowe obostrzenia dotyczące wakacji i koloni dla dzieci rozwścieczyły rodziców
Nowe obostrzenia dotyczące wakacji i koloni dla dzieci rozwścieczyły rodziców (PAP)

To nie będą zwykłe wakacje. Pandemia koronawirusa i nieustające zagrożenie sprawiły, że sanepid objął organizatorów letnich wyjazdów obostrzeniami, które mają zminimalizować ryzyko zakażenia.

Wśród nakazów i zakazów sanitarnych znalazły się m.in.:

  • wykreślenie z programów lub znaczne ograniczenie wycieczek i wyjść, zwłaszcza do obiektów użyteczności publicznej,
  • ograniczenie do niezbędnego minimum odwiedzin rodziców i dziadków,
  • zobowiązanie opiekunów do bezzwłocznego odebrania dziecka z imprezy w przypadku podejrzenia, że jest zakażone lub chore.

Ograniczenia obejmują też liczbę dzieci przebywających np. na stołówkach, oraz obowiązek noszenia maseczek.

Rodzicom, którzy planują wysłać dzieci na wakacje, puściły nerwy. Zdaniem wielu, taki wyjazd będzie przypominał raczej kolonię karną, niż obóz młodzieżowy. Niektórzy rodzice boją się też o bezpieczeństwo.

Zakaz odwiedzin i przybywania osób trzecich? Bałabym się wysłać dziecko gdzieś, gdzie nie mogę go skontrolować - pisze jedna z internautek, komentując artykuł o nowych obostrzeniach.

Opłaciłem dwutygodniowy obóz karate swoim dzieciom. Teraz wychodzi na to, że nic z tego. Na obozie, jak co roku, powinno być około 400 dzieciaków z całego kraju. Jak zaczną śniadanie, to po nim obiad i kolacja, czekając jak tłumy przewiną się przez stołówkę. Rewelacyjny wypoczynek, a gdzie treningi i wolny czas? Super oferta! Lepiej dzieciaków nie wysyłać i być 4000 zł w plecy - pisze inny rodzic.

Pewne obawy co do możliwości dostosowania się do wytycznych sanepidu mają organizatorzy letnich wyjazdów. Choć namawiają rodziców do tego, by jednak wysłali dzieci na kolonie.

Lepiej, by wypoczywały na koloniach i obozach, niż miały siedzieć całymi dniami przed komputerem. Mamy tak bogate i ciekawe programy, że dzieci nawet nie zauważą tych wszystkich obostrzeń - mówi Maciej Pająk, współwłaściciel gdańskiego biura podroży "Poszukiwacze przygód".

Zobacz także: Bon turystyczny. Minister Emilewicz zdradza szczegóły: 7 mld zł na wakacje Polaków

Zapisz się na nasz specjalny newsletter o koronawirusie

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Pociąg pędził prawie 300 km/h. 40-latek jechał między wagonami
Kontrowersyjne oświadczenie nt. sprzętu WOŚP. Prawniczka: nie mają mocy prawnej
Zagrożenie zdrowia i życia. Rodzina błaga o pomoc w odnalezieniu 22-latki
Nowy kalendarz ferii zimowych. "Ceny spadną"
Dramatyczna akcja służb na Podkarpaciu. Przysypany mężczyzna
Seniorzy masowo tracą pieniądze. Myślą, że idą na bezpłatne badania
Iga Świątek zagra w kolejnej rundzie. Teraz mecz z Niemką
Chleb ze smalcem za 25, kiełbasa za 30. Ceny w Zakopanem
Zaginęła prawniczka z Lublina. Rodzina zwróciła się z apelem do kierowców
Termin mija w niedzielę. Koniec TikToka w USA
Jeździsz samochodem? Do tych miast lepiej się nie wybieraj
Przyrodnicy załamani. Ktoś zastrzelił Merle
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić