Serwis Strefa Biznesu spostrzega, że niepozorna pięciozłotówka może być... kluczem do bogactwa. Brzmi to kuriozalnie i wręcz niewiarygodnie, ale absolutnie nie jest żartem.
Wartością rzędu 100 tysięcy złotych może być nawet zwykła moneta 5 złotych. Zanim wydasz ją w sklepie, warto dokładnie przyjrzeć się monety z portfela - zachęca wspomniany portal.
Jednocześnie zwrócono uwagę na fakt, że w ostatnich latach znacznie wzrosło zainteresowanie numizmatyką. Monety kolekcjonerskie są przez niektórych postrzegane jako alternatywa dla tradycyjnych lokat bankowych. Stanowią one atrakcyjną formę inwestycji kapitału.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Warto jednak być bardzo ostrożnym. Nieustannie wzrasta bowiem liczba podróbek na rynku. Pojawiają się one przede wszystkim w przypadku wyższych nominałów.
Tyle może być warta pięciozłotówka
Strefa Biznesu podpowiada, że sporo warta może być między innymi pięciozłotówka z żółtym środkiem (nietypowy błąd menniczy).
Nowoczesna 5-złotówka z nietypowym błędem menniczym, gdzie żółty środek monety rozlał się na prawie całej jej powierzchni, została sprzedana za imponujące 1603 złote. Taki nietuzinkowy defekt nadaje monecie unikalny charakter, co czyni ją cenionym obiektem wśród kolekcjonerów - czytamy.
Zauważono jednocześnie, że na wartość kolekcjonerskiej monety spory wpływ ma stan zachowania. Lekkie wytarcia wyższych partii reliefu czy drobne rysy są oczywiście akceptowalne.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.