Ministerstwo Transportu w Rosji przygotowało ustawę zobowiązującą taksówki do przekazywania danych do Federalnej Służby Bezpieczeństwa. Dotyczy to danych służących do przyjmowania, przechowywania, przetwarzania i przekazywania zamówień taksówek pasażerskich.
Autentyczność proponowanej ustawy potwierdziła przedstawicielka "Citymobil" i przewodnicząca Rady Publicznej ds. rozwoju taksówek w regionach Rosji Irina Zaripowa.
Taksówkarze oraz firmy transportowe będą musiały przekazywać dane nie tylko do Federalnej Służby Bezpieczeństwa, ale także do Regionalnego Systemu Nawigacyjno-Informacyjnego. Lokalizacja taksówki oraz dane o pasażerach nie będą miały już przed nikim w Rosji większych tajemnic.
Według przewodniczącej Iriny Zaripowej, projekt zostanie wkrótce przekazany Dumie Państwowej. - Przy tworzeniu ustawy uwzględniono opinie graczy na rynku taksówkowym - argumentowała.
Rosjanie działają na szeroką skalę i przekonują, że projekt ustawy został uzgodniony przez Ministerstwo Finansów, Ministerstwo Rozwoju Gospodarczego, Ministerstwo Przemysłu i Handlu, Federalną Służbę Podatkową, Ministerstwo Sprawiedliwości, Rostransnadzor, Ministerstwo Pracy oraz Ministerstwo Zdrowia.
Firmy mają wątpliwości
Jak czytamy w rosyjskich mediach, branża uważa, że lepiej byłoby odłożyć przyjęcie ustawy do jesieni, kiedy sytuacja gospodarcza wróci do normy.
Taksówkarze oraz firmy transportowe rynku uważają, że teraz nie czas na wprowadzanie nowych wymagań, które będą wymagały dodatkowych kosztów, a wiadomo, że rosyjska waluta nie stoi teraz na mocnej pozycji.