Inwazja Federacji Rosyjskiej na Ukrainę spowodowała prawdziwą lawinę sankcji. Na Rosjan nałożono ogromne ograniczenia. Ucierpiał zarówno świat biznesu, jak i turystyki, sportu, czy kultury. Z kraju wycofały się giganty takie jak m.in. Apple, IKEA, czy Nike, a dla samolotów rosyjskich linii lotniczych wiele krajów zamknęło swoje przestrzenie powietrzne.
Trudna sytuacja zmusiła Romana Abramowicza do sprzedaży Chelsea FC. Rosyjski oligarcha był właścicielem klubu z Londynu od 2003 roku. Osiągnął z nim wszystkie największe możliwe sukcesy, w tym. m.in. zwycięstwo w Lidze Mistrzów. Wiadomo już, że biznesmen nie chce przeprowadzać przyspieszonej procedury sprzedaży. Ta zalecana była w związku z nałożonymi sankcjami.
Na zakup klubu piłkarskiego wielkiego kalibru mogą pozwolić sobie tylko nieliczni. Wśród chętnych na przejęcie Chelsea FC wymieniano m.in. irlandzkiego zawodnika MMA, Connora McGregora, czy szwajcara Hansjorga Wyssa. Według mediów najpoważniejszym kandydatem jest jednak turecki multimiliarder Muhsin Bayrak.
Informacja o planach multimiliardera pojawiła się w tureckiej gazecie "Yeni Safak". Jej dziennikarze dotarli do rzecznika Bayraka, który potwierdził plany swojego pracodawcy. Biznesmen jest prezesem AB Group Holding, zaangażowanej w branżę budowlaną, energetyczną, turystyczną, ale też działa aktywnie na rynku kryptowalut. Według raportów jego majątek ma wynosić ponad 8 mld dolarów.
Negocjujemy z prawnikami Abramowicza przejęcie Chelsea. Jesteśmy w kontakcie od dnia wystawienia klubu na sprzedaż. Wkrótce chcemy złożyć podpisy. To ważne również dla Turcji. Wkrótce w Londynie zawiśnie turecka flaga - przekazał tureckiej gazecie "Yeni Safak". Plany Bayraka potwierdziła też jego rzecznik.