Na rosnące ceny warzyw i owoców wpływa wiele czynników - inflacja, wysokie rachunki, wyższe koszty produkcji rolnej i transportu, drożejące nawozy czy malejący popyt. Niestety, sytuacja eskalowała do tego stopnia, że wiele osób boi się teraz zaglądać do swoich osiedlowych warzywniaków.
Niedawno szoku doznali miłośnicy truskawek. Pierwsze polskie truskawki w hurcie kosztowały co najmniej 30 zł za kilogram, a miejscami dobijały nawet do 45 zł. Obecnie truskawki staniały, ale w ich miejsce jako cenowego rekordzisty wchodzi inny, uwielbiany przez Polaków owoc.
Cena malin. Trzymajcie się krzeseł
Chodzi o maliny. Na razie na rynku jest ich niewiele, a te, które się pojawiają, pochodzą z upraw szklarniowych. Ich cena dosłownie zwala z nóg.
Czytaj także: W sobotę w Biedronce się zacznie. Start o 6:00
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Jak podaje portal sadownictwo.com.pl, pierwsze polskie maliny pojawiły się na rynku hurtowym w Broniszach. Ceny za kilogram tych soczystych owoców kształtują się na poziomie od 62 do 65 zł.
To bardzo dużo - stosunkowo znacznie więcej, niż w ubiegłym roku. Pierwsze polskie maliny w 2022 roku kosztowały około 48-52 zł za kilogram. Oznacza to wzrost o blisko 30 proc. W lipcu ubiegłego roku natomiast ceny spadły do 30-32 zł za kilogram.
Niestety - ceny detaliczne są jeszcze wyższe. Aktualnie 125-gramowe opakowanie malin w warzywniakach kosztuje nawet 15-20 zł.
Czytaj także: Kupił przyprawy znanej firmy. "Poczułem się oszukany"
Pozostaje nam mieć nadzieje, że w najbliższych tygodniach - kiedy na rynku pojawi się więcej świeżych owoców - ceny zaczną spadać. Prawdopodobnie jednak i tak ukształtują się one na poziomie wyższym, niż o tej same porze w ubiegłym roku.