Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...
aktualizacja 

W Biedronce chwyciła za telefon. To dowód, że ludzie naprawdę to robią

1041

"Ziarnko do ziarnka, a zbierze się miarka" - to popularne przysłowie przychodzi na myśl do głowy, gdy patrzy się na papryki w jednym ze sklepów sieci Biedronka. Dzięki temu patentowi warzywo ma być lżejsze na wadze, a tym samym mniej kosztować. Pewna internautka na własne oczy przekonała się, że Polacy faktycznie korzystają z tego rozwiązania.

W Biedronce chwyciła za telefon. To dowód, że ludzie naprawdę to robią
Taki widok można zastać w Biedronce. (Twitter, @cykada)

Pewna użytkowniczka Twittera o pseudonimie @cykada zamieściła na swoim koncie nietypowe zdjęcie. Widzimy na nim pudełko z czerwonymi paprykami oraz.... same, poodrywane zielone ogonki. Kobieta opatrzyła fotografię ironicznym wpisem.

Ciekawe, na co poszedł cały ten hajs zaoszczędzony dzięki oderwaniu ogonków. Mam nadzieję, że nie na głupoty - napisała.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Ekspresowa papryka konserwowa. Doskonały pomysł nie tylko zimę

W pudełku ogonki oderwane od papryki. Klienci oszczędzają

Okazuje się, że zdjęcie zostało wykonane w jednym ze sklepów Biedronki. Przebiegli klienci znaleźli idealny ich zdaniem sposób na zaoszczędzenie kilku groszy. Dzięki temu trikowi warzywo będzie mniej ważyć. Ale o ile mniej i czy faktycznie to się opłaca?

Post użytkowniczki Twittera cieszy się sporą popularnością. Zebrał już ponad trzy tysiące wyświetleń. Niektórzy z internautów otwarcie przyznają, że nie widzą w tym patencie nic dziwnego. Dodają, że sami tak robią w sklepach np. z pomidorami.

Ja zawsze odrywam z pomidorów. Nie dziurawią się, a i oszczędność jest - pisał jeden użytkownik.
Nie chodzi o hajs. Ja od dawna odrywam, co się da. Liście kalafiora, papryki, itp. - pół kilo niepotrzebnych śmieci w domu mniej - wtórował mu inny.
Trwa ładowanie wpisu:twitter

Pod postem kobiety pojawiły się też żartobliwe wpisy. Inni nie mogli powstrzymać się od uszczypliwości.

Ja staram się obierać ogórki ze skórki. Potem w domu szybciej można mizerię zrobić, a i oszczędności na wesele dla Jessiki będą - żartował inny.
Autor: PŁA
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Ukraiński recydywista w Sopocie. Pokazał policjantom fałszywe prawo jazdy
Trzaskowski: Na spotkania w prekampanii jeżdżę prywatnym samochodem, urlopu nie planuję
Wypadek na roli. Nogę mężczyzny wciągnęła maszyna
PiS ogłosi swojego kandydata na prezydenta. Wiadomo już gdzie
Skrajnie osłabiony senior w Gdańsku. Jej reakcja uratowała życie 71-latka
Estonia. Tysiące niewybuchów na poligonie wojsk NATO
Łatwiejszy dostęp do pomocy psychologicznej dla nastolatków? "Zmiany od dawna oczekiwane"
Wywieźli ponad 600 opon. Smutny widok. "Las to nie wulkanizacja"
Groźny wypadek w Piotrkowie. Samochód wjechał w przystanek
Skandaliczna interwencja w Gdańsku. "Nie jestem zwykłym psem"
"Straszna tragedia". Szkoła żegna 14-letnią Natalię
Banan i kawałek taśmy klejącej. Kontrowersyjne dzieło sprzedane za miliony
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić