W reakcji na orgię w domu księdza popalili bazylikę. Księża liczą straty

Takich konsekwencji słynnej na całą Polskę orgii z udziałem księży i męskiej prostytutki w Dąbrowie Górniczej nikt się nie spodziewał. Wzburzony wierny w reakcji na skandaliczne zachowanie swoich duchowych przewodników popalił drzwi bazyliki NMP Anielskiej. Straty są ogromne i sięgają aż 60 tysięcy złotych, a pogrążoną w smutku świątynię odwiedził biskup sosnowiecki, Grzegorz Kaszak.

Spłonęły drzwi bazyliki NMP Anielskiej w Dąbrowie GórniczejSpłonęły drzwi bazyliki NMP Anielskiej w Dąbrowie Górniczej
Źródło zdjęć: © PAP | Tomasz Wiktor

Do pożaru w kościele, o którym od kilku dni mówi cała Polska doszło w nocy z 21 na 22 września. To wtedy podpalone zostały drzwi bazyliki NMP Anielskiej w Dąbrowie Górniczej.

Na miejscu bardzo szybko pojawili się strażacy i opanowali pożar, ale drzwi nie udało się uratować. Proboszcz parafii Najświętszej Marii Panny Anielskiej, ksiądz Andrzej Stasiak wyliczył, że szacunkowe straty wynoszą około 60 tysięcy złotych.

Bazylikę w ostatnich dniach odwiedził także biskup Grzegorz Kaszak. Duchowny pomodlił się w kaplicy całodziennej adoracji Najświętszego Sakramentu i został też wtajemniczony w obecną sytuację z jaką po skandalu boryka się cała parafia.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Woźniak-Starak o kościele: "Mam do tego stosunek ambiwalentny, ale wierzę..."

Jeszcze tego samego wieczoru policjantom udało się namierzyć i złapać podpalacza. Okazał się nim 38-letni mieszkaniec Dąbrowy Górniczej. Mężczyzna był pod wpływem alkoholu i mimo podjętych prób nie zdołał uciec z miejsca podpalenia.

Mężczyzna został zatrzymany w policyjnym areszcie, gdzie musiał wytrzeźwieć. Kiedy to się stało trafił do Prokuratury Rejonowej w Dąbrowie Górniczej. Sąd przychylił się do wniosku prokuratury i 38-letni dąbrowianin został tymczasowo aresztowany. Grozi mu wysoka kara, bowiem zniszczył obiekt znajdujący się na liście zabytków - informuje lokalny portal.

W obawie przed kolejnymi aktami agresji w reakcji na głośną sprawę, ksiądz Przemysław Lech w imieniu Diecezji Sosnowieckiej zaapelował do mediów.

- Prosimy media, aby informując o zdarzeniu miały na uwadze dobro niemal wszystkich duchownych z Dąbrowy Górniczej i z całej Diecezji Sosnowieckiej, którzy przez godny ubolewania występek stali się także jego ofiarami - podkreślił duchowny.

Po pożarze bazylikę odwiedził też biskup sosnowiecki Grzegorz Kaszak

Wybrane dla Ciebie
Muniek broni rosyjskich sportowców uciekających do Polski. "To nie kibice"
Muniek broni rosyjskich sportowców uciekających do Polski. "To nie kibice"
Tu będą białe święta. Tak wygląda Zakopane
Tu będą białe święta. Tak wygląda Zakopane
Pracują od 7 do 20. Te sklepy czynne są w Wigilię
Pracują od 7 do 20. Te sklepy czynne są w Wigilię
Delfiny w Odrze. Jest rozpoznanie. Pomylili je z morświnami
Delfiny w Odrze. Jest rozpoznanie. Pomylili je z morświnami
Wyniki Lotto 23.12.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Euro Jackpot, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Wyniki Lotto 23.12.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Euro Jackpot, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Tak wygląda choinka pod oknem papieskim. Rozbłysła już po raz 19.
Tak wygląda choinka pod oknem papieskim. Rozbłysła już po raz 19.
Wóz strażacki wypadł z drogi. Za kierownicą pijany strażak
Wóz strażacki wypadł z drogi. Za kierownicą pijany strażak
17 egzekucji w ciągu 48 godzin. Wstrząsające doniesienia z Iranu
17 egzekucji w ciągu 48 godzin. Wstrząsające doniesienia z Iranu
O ile wzrośnie zasiłek pogrzebowy? MRPiPS o tym, co nas czeka w 2026 r.
O ile wzrośnie zasiłek pogrzebowy? MRPiPS o tym, co nas czeka w 2026 r.
Wielki powrót Vonn. Będzie jedną z najstarszych zawodniczek na Igrzyskach 2026
Wielki powrót Vonn. Będzie jedną z najstarszych zawodniczek na Igrzyskach 2026
Czarne chmury nad prawnikiem. Na jego rachunek wpłynęło 3,5 mln zł
Czarne chmury nad prawnikiem. Na jego rachunek wpłynęło 3,5 mln zł
Jest decyzja. Dwie gwiazdy Górnika Zabrze zostają w klubie
Jest decyzja. Dwie gwiazdy Górnika Zabrze zostają w klubie