Wegańska knajpa serwująca mięso? W Nowym Jorku wszystko jest możliwe. Okazuje się, że restauracja Eleven Madison Park, która miała oferować wyłącznie wegańskie potrawy, nadal sprzedaje mięso. Potrawy dla mięsożerców można zjeść w prywatnym pokoju. O całej sprawie rozpisywały się amerykańskie media, takie jak New York Times czy New York Post.
Eleven Madison Park to jedna z najbardziej znanych nie tylko w Nowym Jorku, ale także na całym świecie restauracji. W tym roku lokal postanowił, że będzie serwował wyłącznie wegańskie menu. Ale okazuje się, że nie jest to do końca prawdą. Do końca roku, klienci, którzy jednak chcą zatopić zęby w "fancy" podanym mięsku, mogą to zrobić w specjalnym pokoju. W tej tajnej jadalni można zjeść m.in. danie z wołowiny, pieczoną polędwicę ze sfermentowaną papryką i czarną limonką, informuje portal swiatrolnika.info. Mięsne menu jest tajemnicą poliszynela, a szefowie knajpy nie przyznają tego wprost.
Dziennikarze "NY Times" i "NY Post" ustalili, że na klientów czeka znacznie więcej mięsa, niż chcieliby przyznać właściciele Eleven Madison Park. Ze śledztwa dziennikarskiego wynika, że polędwiczka była tylko czubkiem góry lodowej. W Eleven Madison Park, według "NY Post" można kupić nawet jak pasztet strasburski. Gęsi hodowana w celu produkcji tego pasztetu, trzymane są sondami włożonymi do gardła. W ten sposób podawane jest im jedzenie. Chodzi o to, żeby patki miały powiększoną i otłuszczoną wątrobę. Ten sposób hodowli uważany jest za wyjątkowo okrutną, nawet jak na warunki przemysłu mięsnego. Bardzo mało wegańskie podejście, jak na knajpę mającą być z założenia wegańską.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.