Pan Kamil zamieścił na swoim koncie na Tik Toku nagranie z jednego ze sklepów. Jak możemy zobaczyć, w sprzedaży pojawiła się wódka w dyspenserze. Opakowanie wygląda, jakby było po jogurcie. Jak dowiadujemy się z metki cenowej za 40 ml 45-procentowego alkoholu należy uiścić opłatę w wysokości 3,39 złotych.
Internauci widząc nagranie od razu zaczęli się zastanawiać, gdzie jest taka promocja. Jak wynika z informacji zamieszczonych na metce, alkohol jest sprzedawany w Delikatesach Centrum. Jest bowiem napisane, że cena bez "delikarty" lub aplikacji jest wyższa i wynosi 3,99 zł.
Czytaj również: Minimum 5 złotych za piwo. Ceny alkoholu mogą wystrzelić w górę
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Wódka jak jogurt. Fala komentarzy pod nagraniem
Film na Tik Toku odtworzono już blisko 2 miliony razy. Internauci zostawili mnóstwo komentarzy pod nagraniem. Niektórzy już wyliczyli, że pół litra tej samej wódki będzie kosztowało nieco ponad 40 złotych, zaś litr około 80 zł.
"U mnie w rodzinnej miejscowości w delikatesach już takie były 4 lata temu tylko ze lubelskie cytrynówki" - zauważa jeden z komentujących.
"Jak wszyscy pytają gdzie to jest. Jakby mieli zaraz lecieć na "jednego" - napisała Justyna.
"Mogę taki jogurcik? Jogurty są przecież zdrowe" - pyta jeden z internautów.
Rząd będzie walczył z małpkami
Tego typu produkty mogą się pojawiać w sklepach. Wydaje się, że producenci będą reagowali na decyzje rządu w sprawie tzw. małpek, czyli buteleczek o pojemności 100 i 200 ml, które cieszą się ogromną popularnością. Zdaniem rządzących są zbyt tanie, przez co zalewają polskie miasta. Nie dość, że mogą się przyczyniać do rozwoju uzależnień, to dodatkowo wiele małych buteleczek ląduje na ziemi, zamiast w koszach. Ministerstwo Zdrowia chce to zmienić. Planuje podwyżkę akcyzy, która zniechęci osoby dorosłe do zakupu małpek. Rząd chce także zakazać sprzedaży alkoholu na stacjach benzynowych między 22 i 6 rano.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.