Już od początku pandemii koronawirusa regionalny samorząd na Warmii i Mazurach zachęcał, by w tym wyjątkowo trudnym czasie wspierać lokalne biznesy. Wskazywał tu na lokalnych producentów i dostawców żywności, zrzeszonych w sieci "Dziedzictwo Kulinarne Warmia Mazury Powiśle".
Apel ogłoszono jednak ponownie. Ze względu na zbliżające się święta wiele branż, które co roku w grudniu notują rekordy sprzedaży, w tym roku praktycznie nie mają klientów.
Wiele regionalnych i lokalnych przedsiębiorstw zmaga się z niewyobrażalnie trudną sytuacją materialną, spowodowaną zamrożeniem branży gastronomicznej - zaznaczył Marszałek województwa warmińsko-mazurskiego Gustaw Marek Brzezin.
Wśród lokalnych przedsiębiorstw wskazał na producentów miodów, wędlin, ryb, pieczywa, serów, a także wiele restauracji oferujących świąteczne menu.
Pomóżmy im przetrwać ten trudny czas i wybierzmy zakupy na lokalnych targowiskach, zamiast w wielkich sieciach handlowych. Pokażmy, że jesteśmy solidarni i nie jest nam obojętny los regionalnej gospodarki - zaapelował Brzezin.
Aby wspomóc i uwiarygodnić lokalnych przedsiębiorców, we wtorek zarząd województwa zdecydował o przyjęciu sześciu kolejnych firm do sieci "Dziedzictwo Kulinarne Warmia Mazury Powiśle". Sieć liczy teraz 139 członków i jest to największe tego typu zrzeszenie w kraju. Każdy z członków otrzymuje certyfikat, który potwierdza wysoką jakość jego produktów.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.