Wojna w Ukrainie. Burger King nie może zamknąć lokali w Rosji

Sieć restauracji Burger King, mimo szczerych chęci, nie może zawiesić działalności w Rosji. Powodem jest niezależny moskiewski franczyzobiorca, który odmawia zamknięcia 800 rosyjskich punktów. Właściciel marki przekazał tę informację w czwartek w liście do pracowników.

Burger King nie może zamknąć restauracji w Rosji Burger King nie może zamknąć restauracji w Rosji
Źródło zdjęć: © Getty Images

Od momentu rozpoczęcia rosyjskiej inwazji w Ukrainie wiele zagranicznych firm zawiesza działalność w kraju Putina i zamyka tam swoje punkty. Na wstrzymanie działań biznesowych w Rosji zdecydował się m.in. McDonald's, Starbucks czy KFC. Takiej możliwości nie ma niestety sieć Burger King.

Burger King nie może zamknąć rosyjskich restauracji

Restauracje Burger King w Rosji działają na zasadzie franczyzy. Właściciel popularnego fast foodu podpisał wieloletnie umowy prawne z franczyzobiorcami, którzy zyskali dzięki temu prawo do nazwy i logo marki i to oni bezpośrednio zarządzają rosyjskimi biznesami.

Burger King zapewnia, że chce wstrzymać działalność w Rosji, jednak spotkał się z odmową tamtejszego lokalnego operatora. Właściciel marki i prezes Restaurant Brands International David Shear w czwartek wysłał do swoich pracowników list, w którym poinformował, że 800 rosyjskich restauracji w najbliższym czasie nie zostanie zamkniętych.

– Czy chcielibyśmy natychmiast zawiesić wszystkie operacje Burger King w Rosji? Tak. Czy jesteśmy w stanie wyegzekwować zawieszenie działalności już dziś? Nie - Shear napisał w wiadomości do pracowników. - Nie ma klauzul prawnych, które pozwalają nam jednostronnie zmienić umowę lub pozwolić jednemu z partnerów po prostu odejść, lub unieważnić całą umowę - dodał.

Z podobnym problemem spotkali się m.in. właściciele marki Marks and Spencer czy grupy hotelowe Marriott i Accor. Te spółki także mają nad Wołgą podpisane umowy franczyzowe, które uniemożliwiają im zawieszenie działalności w Rosji.

Czy handel Polski z Rosją został w całości wstrzymany? "Firmy zmieniły kanał dotarcia"

Wybrane dla Ciebie
Niezwykła pasterka w Tatrach. Gromadzi wiernych z całego kraju
Niezwykła pasterka w Tatrach. Gromadzi wiernych z całego kraju
Porównał Putina do kanibala. Rosyjski ksiądz ukarany
Porównał Putina do kanibala. Rosyjski ksiądz ukarany
Czekano na to 500 lat. Historyczna pasterka w Dublinie
Czekano na to 500 lat. Historyczna pasterka w Dublinie
Zemsta Ukraińców. Potężna eksplozja w Moskwie
Zemsta Ukraińców. Potężna eksplozja w Moskwie
Postawili to w lasach. Już wiadomo, co jest w środku
Postawili to w lasach. Już wiadomo, co jest w środku
Pojmali żołnierzy Kim Dzong Una. Ujawnili treść ich listu
Pojmali żołnierzy Kim Dzong Una. Ujawnili treść ich listu
Stanął przed kamerą i się zaczęło. "Radosne brykanie"
Stanął przed kamerą i się zaczęło. "Radosne brykanie"
Muniek broni rosyjskich sportowców w Polsce. "Lepiej dla nas niż dla Putina"
Muniek broni rosyjskich sportowców w Polsce. "Lepiej dla nas niż dla Putina"
Okrutne znalezisko w gdańskim lesie. "Nielegalny proceder"
Okrutne znalezisko w gdańskim lesie. "Nielegalny proceder"
Tu będą białe święta. Tak wygląda Zakopane
Tu będą białe święta. Tak wygląda Zakopane
Pracują od 7 do 20. Te sklepy czynne są w Wigilię
Pracują od 7 do 20. Te sklepy czynne są w Wigilię
Delfiny w Odrze. Jest rozpoznanie. Pomylili je z morświnami
Delfiny w Odrze. Jest rozpoznanie. Pomylili je z morświnami