Krystyna Janda nie pierwszy raz nie sprawdziła źródła, które udostępnia na Facebooku. Tym razem na jej profilu znalazł się wpis "Obywatela D.C.", skrajnie wolnorynkowego użytkownika, który popiera Konfederację. Jest też znany z agresywnego, a nawet pogardliwego języka, którego używa wobec wyborców PiS.
Na tym polu znalazł porozumienie z legendarną aktorką. Krystyna Janda nieraz obrażała sympatyków partii rządzącej. Skandal wywołał udostępniony przez nią rysunek, która w niewybredny sposób sugerowała im, że głosując na PiS dali się skusić na daniny socjalne, jak pies na smakołyk. Teraz jest podobnie.
Wybory 2019. Krystyna Janda podała kontrowersyjny wpis. Wyborcy PiS porównani z prostytutkami
Janda udostępniła wpis, w którym wyborcy partii rządzącej są porównani do prostytutek. Autor podzielił kwotę, którą wydał w tej kadencji PiS (100 mld zł) na liczbę głosów, jaka przypadła tej partii w wyborach 2019. "Za jedną dobę PiS zapłacił 8 zł 75 gr. swojemu wyborcy. Firma Sedlak&Sedlak podaje, że za noc z prostytutką w Warszawie trzeba zapłacić średnio 2256 zł" - brzmi konkluzja.
Pod wpisem można znaleźć wiele komentarzy nieprzychylnych aktorce. Użytkownicy Facebooka zwracają uwagę, że PiS "rozdał 100 mld" nie tylko swoim wyborcom. "Nie glosowałam na PiS, jestem zdruzgotana ich wygraną, ale to jest podłe uproszczenie. Mam nadzieje, ze to nie Pani wrzuciła" - brzmi jeden z nich.
Masz news, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.