Informację o ataku hakerskim potwierdza komunikat, opublikowany na stronie sieci.
W wyniku ataku hakerskiego ujawnionego w dniu 22 czerwca 2024 r. nastąpiło naruszenie danych osobowych - czytamy w nim.
Spółka na jakiś czas utraciła dostęp do przechowywanych przez siebie danych osobowych, a co za tym idzie - doszło do naruszenia ich poufności. W trakcie wersyfikacji pozostaje kwestia tego, czy dane zostały też skopiowane.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Naruszeniu podlegały dane osobowe przetwarzane elektronicznie przez spółkę, w szczególności dane klientów: imię i nazwisko, adres, dane kontaktowe oraz informacje o złożonych zamówieniach i reklamacjach - przekazała spółka w komunikacie.
Atak hakerski na Agata Meble. Te dane są bezpieczne
Jednocześnie spółka poinformowała, że takie dane, jak login i hasło, których używają klienci, były przechowywane poza infrastrukturą, której dotyczył atak hakerski.
Podobnie sprawa wygląda z płatnościami, które są wykonywane z pomocą operatorów zewnętrznych.
Dane finansowe – dotyczące sposobu płatności, w tym numery kont i kart – nie były przez nas przetwarzane (płatności były realizowane przez operatorów zewnętrznych) w związku z tym, również były one poza infrastrukturą objętą atakiem - podano w komunikacie sieci.
Nie wiadomo, czy dane klientów, do których hakerzy mieli dostęp, zostały skopiowane lub też wykorzystane w sposób niezgodny z prawem.
Niemniej z ostrożności informujemy, że konsekwencją niniejszego naruszenia może być otrzymywanie niechcianej komunikacji lub próba podszycia się pod pracownika innej instytucji w celu wyłudzenia innych danych, dlatego też w celu zminimalizowania niebezpieczeństwa prosimy zachować szczególną ostrożność przy podawaniu przez państwa danych osobowych innym, nieznanym osobom (w szczególności podczas rozmowy telefonicznej lub za pośrednictwem poczty elektronicznej) - zaapelowała spółka w opublikowanym komunikacie.
Czytaj także: Zwolnienia w fabryce Ikea. "Pracę straci 200 osób"
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
