Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...
aktualizacja 

Wydali gigantyczne pieniądze na rakiety. Ukraińcy zestrzelili wszystkie

Rosja codziennie prowadzi ostrzał rakietowy różnych regionów Ukrainy. W poniedziałek wystrzeliła 4 rakiety typu Kalibr, ale żadna nie trafiła do celu - wszystkie zostały zestrzelone przez ukraińską obronę przeciwlotniczą. Koszt takiej nieudanej operacji wynosi około 26 mln dolarów (ok. 120 mln złotych).

Wydali gigantyczne pieniądze na rakiety. Ukraińcy zestrzelili wszystkie
Rakiety typu Kalibr wystrzeliwane z Morza Czarnego (EPA, PAP, ALEXEI DRUZHININ / SPUTNIK / KREMLIN POOL)

Siły Zbrojne Ukrainy poinformowały, że ukraińska obrona powietrzna zestrzeliła cztery rosyjskie pociski manewrujące typu Kalibr, które zostały wystrzelone z Morza Czarnego.

26 mln dolarów na nieudany atak

Jeden pocisk został zniszczony w rejonie Odessy przez pocisk przeciwlotniczy Dowództwa Powietrznego "Południe", pozostałe trzy zostały zniszczone w centralnej Ukrainie przez pociski przeciwlotnicze Centrum Operacji Powietrznych.

Ukraińska redakcja "Forbes" wyliczyła, ile kosztował Rosję taki nieudany atak. Według danych dziennikarzy, cena czterech pocisków to 26 mln dolarów (ok. 120 mln złotych).

Tyle kosztuje jeden dzień wojny

Pod koniec lipca ukraińska edycja magazynu "Forbes" oszacowała, że reżim Władimira Putina każdego dnia wydaje na inwazję na Ukrainę blisko 400 mln dolarów. Na tę kwotę składają się m.in. koszty wykorzystywanego uzbrojenia i sprzętu, utrzymania żołnierzy, a także okupacji zajętych terenów.

Przykład? Armia Putina ostrzelała Ukrainę rakietami typu Ch-101. Koszt jednej to ok. 13 mln dolarów. Dla porównania pociski typu Kalibr warte są po 6,5 mln dolarów. Tańsze Iskandery kosztują 3 mln dolarów, Oniks - 1,5 mln dolarów, Ch-22 - 1 mln dolarów. Najtańszą jest rakieta typu Tochka-U - 300 tys. dolarów.

Autor: BA
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
KOMENTARZE WYŁĄCZONE
Sekcja komentarzy coraz częściej staje się celem farm trolli i polem do dezinformacji. Dlatego zdecydowaliśmy się wyłączyć możliwość komentowania pod tym artykułem.
Redakcja o2.pl
Wybrane dla Ciebie
PiS ogłosi swojego kandydata na prezydenta. Wiadomo już gdzie
Skrajnie osłabiony senior w Gdańsku. Jej reakcja uratowała życie 71-latka
Estonia. Tysiące niewybuchów na poligonie wojsk NATO
Łatwiejszy dostęp do pomocy psychologicznej dla nastolatków? "Zmiany od dawna oczekiwane"
Wywieźli ponad 600 opon. Smutny widok. "Las to nie wulkanizacja"
Groźny wypadek w Piotrkowie. Samochód wjechał w przystanek
Skandaliczna interwencja w Gdańsku. "Nie jestem zwykłym psem"
"Straszna tragedia". Szkoła żegna 14-letnią Natalię
Banan i kawałek taśmy klejącej. Kontrowersyjne dzieło sprzedane za miliony
Lewandowski nigdy nie był tak szczery. Otrzymał ważny telefon
Sukces astronomów. Uchwycili umierającą gwiazdę spoza Drogi Mlecznej
Mieszkają w Polsce, a pracują w Niemczech. Opowiedzieli o zarobkach
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić