Na Uniwersytecie Gdańskim wręczono odznaczenia państwowe, medale oraz nagrody dla najlepszych nauczycieli akademickich UG. Jednym z odznaczeń były złote medale od prezydenta Andrzeja Dudy dla pracowników za "długoletnią służbę".
Jak donosi Dziennik Bałtycki, wśród odznaczonych był dr Piotr Kuropatwiński, który nie podszedł do sceny odebrać odznaczenie. "[...] decyduję się na odmowę przyjęcia tego odznaczenia w imię dążenia do zachowania spójności moich zachowań z moimi poglądami na temat istoty postawy obywatelskiej" - tłumaczył za pośrednictwem mediów społecznościowych swoją decyzję wykładowca.
Powiedział, że jego zdaniem prezydent Andrzej Duda reprezentuje rząd, który stopniowo niszczy prawo. - Odmawiam przyjęcia odznaczenia od prezydenta, który zobowiązał się stać na straży konstytucji, ale zachowuje się jak przedstawiciel narzuconej z zewnątrz władzy - władzy, która nie obala od razu praw i instytucji cywilnych, ale je powoli ukazami podkopuje i roztacza - dodał Kuropatwiński.
Zaznaczył, że nie przyjął odznaczenia również dlatego, że oznaczałoby to "przekreślenie sensu jego wysiłków na rzecz tworzenia społeczeństwa obywatelskiego - złożonego z osób odróżniających myślenie od racjonalizowania - pokrętnego uzasadniania decyzji podejmowanych przez ludzi cieszących się wyłącznie formalnym autorytetem".
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
