Na pochówek w Warszawie trzeba wyłożyć kwotę w granicach 8-9 tys. zł - podaje money.pl. Koszty są spore, bowiem inflacja napędza ceny, rosną koszty pracy, a także materiałów - kamienia na pomniki, a przede wszystkim gwałtownie rosnące ceny drewna na trumny. Średnia cena trumny została zwiększona o kilkadziesiąt procent.
Zasiłek pogrzebowy dziś nie starcza na pokrycie wszystkich tych kosztów. 4 tys. zł, które oferuje państwo, to dalece za mało, przyznają przedstawiciele branży funeralnej.
Kopią grób już za życia
Dlatego też wiele osób już za życia decyduje się na wykup miejsca na cmentarzu. Część nie ogranicza się do kwatery, ale stawia również pomnik z imieniem i nazwiskiem oraz datą urodzin.
Dziwne? Niekoniecznie. Wybór miejsca na ostateczny spoczynek jest ograniczony, jeśli robi się to na ostatnią chwilę. Jeśli komuś zależy na konkretnym miejscu, będzie musiał myśleć o tym zawczasu.
Poza tym wykupienie miejsca na cmentarzu i postawienie pomnika to znaczne mniejsze koszty dla rodziny w przyszłości.
Ile kosztuje własny grób?
Wiele zależy od wielkości grobu, czy położenia cmentarza. Opłata za grób ziemny wynosi na ogół 1000 – 1100 złotych na 20 lat. Miejsce w grobowcu to 5000 – 6000 złotych na 50 lat.
Za miejsce pod grób dwumiejscowy należy wyłożyć niemal dwa razy więcej, czyli około 1,9 tys. zł - podaje "Fakt". Z kolei miejsce pod grób dziecięcy to wydatek rzędu 600 zł.
W stolicy ceny są jeszcze wyższe. Aby rezerwować sobie miejsce np. na cmentarzu bródnowskim w Warszawie za miejsce, trzeba zapłacić od 3 tys. zł, do nawet 10 tys. zł - wskazywał "Business Insider".
Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej w odpowiedzi na pytania money.pl przekazało, że obecnie nie trwają prace nad zwiększeniem wysokości zasiłku.