Życie niejednokrotnie pisze bardzo zaskakujące scenariusze. Dobitnie przekonał się o tym mieszkaniec Kostrzyna (woj. lubuskie), który postanowił zainwestować w zdrapkę "Ekstra Linie".
Kupił ją w swoim mieście, przy ul. Grunwaldzkiej. Wydał tylko 10 złotych. Z pewnością nie miał jakichś wielkich oczekiwań przed przystąpieniem do zdrapywania. Jak to zazwyczaj bywa, pewnie tylko po cichu liczył na to, że zdoła zgarnąć jakąś wygraną.
Ostatecznie okazało się, że jest olbrzymim szczęściarzem! Mężczyzna wywalczył bowiem jedną z 12 głównych wygranych. Na jego konto wpłynęło aż 140 tysięcy złotych.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Za te środki "zdrapkowicz" pewnie będzie mógł zrealizować choćby jedno marzenie. Kto wie, może trochę pieniędzy zainwestuje w przygotowania do świąt, a później poleci na jakieś wakacje?
Zasady gry w zdrapki
Na czym polega gra w zdrapki? Nad szczegółami pochylił się "Super Express".
Zasada jest bardzo prosta, a wydatek niewielki. Ceny losów zaczynają się dosłownie od złotówki, a wygrane mogą być ogromne. Gra w Zdrapki jest dostępna w Lotto od ponad 20 lat. W ofercie znajduje się ponad 40 różnych rodzajów gier, w których można wygrać zarówno mniejsze kwoty, za które można zrobić naprawdę duże zakupy, albo zafundować sobie prawdziwe luksusy, wygrywając miliony złotych - zauważono.
W "Extra Liniach" można zgarnąć naprawdę pokaźne pieniądze. Jak już zostało wspomniane, pokuszono się o 12 nagród na poziomie 140 tysięcy złotych.
Instrukcja dla grających jest banalna. Należy odkryć pole "twoje symbole", a następnie zdrapać każdy z 26 symboli na liniach z przypisaną nagrodą.
Skompletowanie wszystkich symboli w jednej linii oznacza przypisaną wygraną pod polem wygrana. Wygrane sumują się - wyjaśnia Lotto.