Bitcoin zalicza ostatnio serię gwałtownych spadków. Najpierw w weekend ceny spadły o ok. 10 proc.
W poniedziałek cyfrowa waluta była wyceniana na niecałe 57 tys. dolarów za sztukę. To duża kwota, ale trzeba pamiętać, że jeszcze w piątek bitcoin był wart nawet 63 tys. dolarów. To oznacza zjazd na poziomie około 10 proc.
Jak podaje Bloomberg, po częściowej stabilizacji w środę kurs kryptowaluty spadł o 3,5 proc. To nie pierwszy gwałtowny spadek w historii bitcoina, ale tym razem analitycy się martwią. Jak tak dalej pójdzie, kryptowaluta nie będzie w stanie przebić granicy 60 tys. dolarów.
Przy poprzednich spadkach bitcoin szybko się odbijał. Jednak, jak piszą analitycy JPMorgan, tym razem kryzys jest zbyt głęboki i może się okazać, że trend spadkowy będzie trudniejszy do odwrócenia.
Handel Bitcoinem nie wydaje się w tej chwili przynosić korzystnego ryzyka i nagrody, a jeśli osiągnąłeś zyski, wydaje się, że na razie jest to dobry moment, aby przejść na boczny tor - sugerują analitycy Tallbacken Purves
Bitcoin nie jest jedyną kryptowalutą, która w ostatnim czasie traci na wartości. W ostatnich dniach ucierpiał m.in. Dogecoin, którego kurs spadł o 15 proc.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.