Sejm w ekspresowym tempie zajął się rządową reformą zakładającą podniesienie 500 plus do 800 zł. Za podwyższeniem świadczenia zagłosowało 406 polityków. Zmianom sprzeciwiło się 45 osób. Przeciwko byli posłowie Koalicji Polskiej, Konfederacji, Polski 2050 i Porozumienia. Z klubu Koalicji Obywatelskiej tylko Klaudia Jachira była na "nie".
Gdy ustawa wejdzie w życie, ZUS automatycznie podniesie świadczenie na dziecko z 500 do 800 zł. Nie będzie trzeba więc składać żadnych wniosków, by otrzymać wyższą kwotę. Warto też odnotować, że ZUS nie będzie musiał informować rodziców o wyższych świadczeniach.
Rodzice powinni być zatem szczególnie czujni, bowiem naciągacze mogą chcieć wykorzystać ten okres i oferować pomoc w wypełnianiu fikcyjnych wniosków, tylko po to, by wyłudzić od nich dane - spostrzega "Fakt".
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zasady programu pozostaną niezmienne. 800 zł będzie więc przysługiwać na każde dziecko do 18. roku życia. Koalicja Polska początkowo chciała, by wyższe świadczenie było przyznawane tylko na te dzieci, których rodzice pracują, jednak ostatecznie wycofano się z tych przepisów.
Od kiedy 800 plus?
Pojawił się haczyk. Co prawda projekt ustawy zakłada, że waloryzacja świadczenia wychowawczego będzie mieć miejsce 1 stycznia 2024 roku, jednak pieniądze zostaną wypłacone później. Okazało się bowiem, że podwyższenie świadczenia będzie wymagało od ZUS "wprowadzenia regulacji technicznych".
W związku z tym proponuje się wprowadzenie regulacji, zgodnie z którą wypłata przez Zakład Ubezpieczeń Społecznych przysługującego świadczenia wychowawczego w nowej wysokości 800 zł miesięcznie będzie mogła nastąpić nie później niż do dnia 29 lutego 2024 r - podkreślono w projekcie ustawy.