Beata Bialik
Beata Bialik| 
aktualizacja 

Zapłacił za obiad 1500 zł i pokazał rachunek. Kontrola pojawiła się od razu

775

Po tym jak vloger Wojek pokazał rachunek z restauracji w Łazienkach Królewskich na kwotę prawie 1,5 tys. złotych, w sieci zawrzało. Jednak nie z powodu wysokości rachunku za obiad, ale sporu o uczciwość restauracji wobec fiskusa. Lokal, o którym mowa, należy do znanej restauratorki Anny Woźniak-Starak. Mamy komentarz zarządu, który wyjaśnił, co tak naprawdę zaszło.

Zapłacił za obiad 1500 zł i pokazał rachunek. Kontrola pojawiła się od razu
Zapłacił za obiad 1500 zł, kontrola pojawiła się od razu. Oskarżyli ich o oszustwo (Pixabay)

Nagranie youtubera kulinarnego nosi tytuł "Najdroższy obiad na tym kanale". W filmiku vloger Wojek, recenzujący lokale gastronomiczne w całym kraju, odwiedza restaurację Belvedere w Łazienkach Królewskich, której współwłaścicielką jest Anna Woźniak-Starak.

Za obiad z deserem i napojami płaci prawie 1,5 tysiąca złotych, ale to nie horrendalnie wysoka kwota budzi poruszenie w sieci. Uwagę zwraca rachunek, który na koniec wizyty pokazuje vloger.

To nie jest paragon fiskalny. Brak nr NIP i kasy. To jest tzw. rachunek kelnerski łudząco przypominający paragon - zauważa Agata Jagodzińska, przewodnicząca Związkowej Alternatywy w Krajowej Administracji Skarbowej. - To jest drodzy państwo niezgodne z prawem - podkreśla.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Woźniak-Starak mówi o swojej imprezie urodzinowej i przyjaźni w show biznesie

Okazuje się, że sprawą zajęli się już kontrolerzy z KAS. O przebiegu wizyty w rozmowie z portalem o2.pl opowiada Robert Giedrojć z zarządu Belvedere Cafe w Łazienkach Królewskich.

Wiceprezes zarządu kawiarni na dowód, że wspomniany klient otrzymał paragon fiskalny, pokazuje jego kopię w systemie.

To, że klient otrzymał rachunek kelnerski, nie oznacza, że nie dostał paragonu fiskalnego - zauważa Robert Giedrojć i tłumaczy, że ze względu na swój rozmiar, rachunek kelnerski jest bardziej czytelny. - Pewnie dlatego łatwiej było pokazać go na filmiku niż paragon - mówi.

Restaurator tłumaczy też, że rachunek tego typu kelner przedstawia klientowi przed dokonaniem transakcji. Po otrzymaniu rachunku kelnerskiego, gdzie wyszczególnione są pozycje wraz z cenami, klient decyduje o formie płatności oraz czy chce otrzymać sam paragon fiskalny czy fakturę.

Trwa ładowanie wpisu:twitter
W tym wypadku klient nie chciał faktury. Zapłacił kartą i otrzymał paragon fiskalny - zapewnia nas Robert Giedrojć.

Po aferze w mediach społecznościowych lokal odwiedzili przedstawiciele Krajowej Administracji Skarbowej i choć oficjalnie wyniki wizyty nie są jeszcze znane, wiceprezes zarządu kawiarni zapewnia, że kontrola przebiegła pozytywnie.

Kontrola Skarbowa miała miejsce. Urzędnicy w kasie fiskalnej sprawdzili, czy do okazanego z na filmiku rachunku kelnerskiego został wystawiony paragon fiskalny. Otrzymaliśmy potwierdzenie ustne, że wszystko jest w porządku - zapewnia i dodaje, że to, co zostało zafiskalowane na kasie, bezpośrednio jest informacją idącą z automatu do urzędu skarbowego.

Jak przedstawiciele kawiarni zareagowali na aferę z kontrolą?

Dla nas to standardowa procedura. Kontrole są potrzebne i oby było ich jak najwięcej. Dzięki częstym kontrolom uda się zrobić porządek na rynku, bo chcielibyśmy żeby wszyscy postępowali zgodnie z prawem i tak też prowadzili swoje działalności gospodarcze - zapewnia wiceprezes zarządu.

O komentarz poprosiliśmy też Krajową Administrację Skarbową. Na odpowiedź wciąż czekamy, KAS nie zdecydowała się jej nadesłać przed publikacją naszego materiału.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: najdroższy obiad na tym kanale
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.
Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje się tutaj.

Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić